lspekulacje związane z jutrzejszą publikacją lipcowego raportu z rynku pracy. Wielu ekonomistów sądzi, że dane te przyniosą przełom i że zatrudnienie przestanie spadać w tak dramatycznym tempie. Mediana prognoz mówi o ubytku miejsc pracy rzędu 350 tys. (wobec –476 tys. w czerwcu), ale opublikowany w środę raport ADP pokazał wynik o 21 tys. gorszy od konsensusu. Mimo to dziś główni ekonomiści Goldman Sachs i Deutsche Banku znacząco podnieśli swoje prognozy. Ci pierwsi z –300 tys. do –250 tys. a drudzy z –325 tys. do –150 tys. Przy dobrych nastrojach taka informacja mogłaby wywołać nawet lekką panikę kupna.