Cholera, popatrzyłem na zdjęcie i myślałem, że to jakiś artykuł o Hitchcocku.
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/9/94/Hitchcock,_Alfred_02.jpg/240px-Hitchcock,_Alfred_02.jpg

wie że gada głupoty, ale posadka sie niedługo pewnie lepsza znajdzie, moze nawet w MFW?

Instytucjom nie odPOwiedzialnym nie wolno dawac pieniedzy.

To jest marnotrawstwo.

Prawdziwa Noga. Koniec tematu.

A tamci co maja problemy to nie brali ????
jezeli Euro Unia nie umiała rzadzić to niech sie rozleci.

Sześć państw na 17 nie spełnialo warunkow wstapienia.
PO co ich brali?? Jak ich wzieli to niech płacą.

Zasadą Panie Noga jest,że za winy trzeba płacić.

My problemow w Euro Strefie nie zrobiliśmy i placic nie POwinnniśmy.

jak sobie Grecy i Włosi ustalą takie emerytury i place jak sa u Nas, to długi szybko spłacą

Woda suchy chleb i praca. Tyle ich ratuje.

Łotysze jak im wsrósł deficyt obnizyli place ,emerytury,rent o 20% i nie wołali kasy od nikogo.

To samo moga zrobić Grecy, Włosi i POzostali bankruci.

Przeciez nasze rzady łacznie z Wałesa mowili,ze trzeba dawać wędke ,a nie rybę. nawet tego nie robili tylko dusili Naród i sprzedawali wszystko z póldarmo.

Nie tworzyli spóldzielczośći, aby własnie dać wędkę, aby cale grupy osób pracowały na swoim i dbali o swoje dobra.

skont sie biorom takie (ojro-)oszołomy?

Ma rację profesor Noga , bo "trochę" wzięliśmy. Problem jest w tym ,by biedniejsi nie wspierali rozrzutności greków czy też następnych. Warto pokusić się o ujednolicenie na czas "bessy finansowej" w tych krajach wydatków publicznych sprowadzających się do proporcji krajów na dorobku. Dlaczego ambasador Grecji w Warszawie ma 5 razy więcej od ambasadora Polski w Grecji. To tylko jeden z przykładów rozsierdzających naszych eurosceptyków, dających im ogromny oręż w dyskusji komu na komu nie.

Ten Pan chyba nie wie na jakiej zasadzie działa ta instytucja. Ogólnie moża powiedzieć tak: ze jeśli by spróbawali nie wziąść to trzeba zaczać humanitarne naloty w celu przywrócenia demokracji i wolnego rynku, wieć niema zię co dziwić że nikt nie chce kramić trola.