Jak to jest z tym PiSem ?
Jak to jest że te pajace maję 30% poparcia kiedy ja nikogo nie znam kto ich popiera. Nikt z moich znajomych nie oddałby na nich głosu. Jestem studentem i co naturalne większość czasu spędzam wśród swoich, w miarę wykształconych ludzi, ale jak każdy wie studenci są różni. Jedni są mądrzy inni sprytni inni mają wszystko gdzieś tylko jedno co ich łączy to że studiują i nienawidzą PiSu. Przez niemal 5 lat studiów nie spotkałem nikogo, łącznie z kadrą uczelni kto by się przyznał do sympatyzowania z tymi oszołomami. Może się wydawać, że to tylko sprawa kręgu znajomych, ale tak nie jest. Mam przyjaciół hopohipowców, dresiarzy, kumpli z siłowni, nie grzeszą niektórzy rozumem. Ogólnie, mam styczność ze wszystkimi grupami społecznymi i nikt nigdy nie przyznał się do PiSu. Więc jak to jest, czy ludzie się tak wstydzą tego ? Czy sondaże i wybory to jakaś ściema ? Każda ankieta poparcia w Internecie kończy się totalną porażką PiS. Nawet stare babcie które znam, te słynne mohery plują na PiS i klną na kurdupli przy każdej okazji.
Jak to ktoś kiedyś ładnie ujął: Jeśli chcesz porywac tłumy, musisz pojąc psychike debila.A wstyd to druga sprawa.Jesli umówiłbyś sie na drinka z ekstra laską, która po bliższym spotkaniu okazałaby się kumplem z obozu harcerskiego to co ?przyznałbyś się? Marketing polityczny to jak chirurgia plastyczna. G*****o zawsze wypłynie na powierzchnie.