podstawową różnicą pomiędzy bankiem komercyjnym a bankiem spółdzielczym jest kapitał. Dla laików!!!!
Wiecie gdzie realizowane są zyski banków komercyjnych (oczywiście poza PKO BP), za granicą, czyli biedni polscy pracownicy banków komercyjnych (szeregowi) pracują na to aby jakiś czciciel Jahwe za granicą mógł cieszyć się z wyzysku polaków, tych którzy posiadają konta w ich bankach oraz tych biednych pracowników którzy na nich pracują, poza tym oczywisty jest fakt że Klient banku komercyjnego to tylko kolejny numer statystyczny.
Porównując z komercyjnymi bankami, banki spółdzielcze tworzone są przez lokalnych udziałowców, oraz Klientów. Zyski wypracowane przez Bank pozostają w lokalnym "budżecie" tzn. cieszą się nimi nie tylko Banki Spółdzielcze, ale także dywidenda - cieszy udziałowców, pracownicy cieszą się wynagrodzeniem i premią, a tym cieszą się wszyscy lokalni i nie lokalni przedsiębiorcy itd itp.
Proszę o niekomentowanie mojej wypowiedzi przez jakiegoś pracownika banku komercyjnego, że pisze bzdety itp. gdyż w moim odczuciu każdy z tych pracowników bierze udział w swego rodzaju wyścigu po niedoścignioną marchewkę, cieszy się z realizacji planów stanowiących kolejne statystyki, i nabija kielnię jakiegoś wyznawcy Jahwe, a przez szereg socjotechnicznych szkoleń oraz innych działań wyspecjalizowanych psychologów zatracił jasne myślenie o tym że "każdy Polak ma polski organizm" hehe pozdrawiam wszystkich zaganianych u żydków.

i tez chyba faktem, ze klienci bankow spoldzielczych maja mniejsze zarobki i potrzeby, mimo to milo z ich strony ze oferty w oby przypadkach sa zblizone, wiaze sie to chyba z obawa migracji ;)

jeżeli chodzi Ci o poziom usług - jest porównywalny. Najbardziej różnicuje te dwie grupy szerokość i głębokość oferty, ponieważ instytucje spółdzielcze nie oferują tak wielu produktów jak tradycyjne banki.

Jako rodzaj usług bankowych nie roznia sie praktycznie wcale - i to i to sa banki i dzialaja zgodnie z ustawa o prawie bankowym. Tylko SKOKi ktore sa spoldzielniami finansowymi reguluje odrebna ustawa.