Jazda w stanie nietrzeźwym. Arcybiskup przeprasza
Money.pl
/ 2012-08-28 07:53
XYZ123
/ 195.14.4.* / 2012-08-28 09:10
U nas nic by mu nie zrobili bo starym Fordem Mondeo ciężko dogonić Maybach-a lub marne BMN serii 3 "biedniejszego" księdza.
Natter2
/ 2012-08-28 07:53
/
Tysiącznik na forum
U nas zwolniliby policjanta który odważył by się skontrolować arcybiskupa. Tak jak w przypadku Michalika ,gdzie policjant wyleciał ze służby ,za ukaranie Jego Ekscelencji mandatem za przekroczenie predkości.
pomo dore
/ 2012-08-28 09:21
/
Tysiącznik na forum
właśnie miałem to napisać.;D i taka jest różnica miedzy USA a Polską
i jaka jest róznica między arcybiskupem a zwyczajnym obywatelem? bo ja się nie dopatruję, wg prawa chyba wszyscy powinniśmy być równi