Jesienią kupimy nowe samoloty dla VIP-ów
Money.pl
/ 2010-07-24 09:23
może
/ 83.31.224.* / 2010-07-24 18:18
może Bronek gdzieś poleci i się wszystko zmieni
trzeba wierzyć
/ 195.168.109.* / 2010-07-24 20:07
i oby wyżej wypowiedziane słowa ciałem się stały
sarmacki wernyhora
/ 79.191.102.* / 2010-07-24 09:47
Komunikacja między oboma kabinami tylko przez monotorowany telefon satelitarny.
kwant2000
/ 2010-07-24 09:23
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Na początku tego roku dwa nowe samoloty mogłyby latać. Radosław Sikorski będąc szefem MON w rządzie PiS w 2007 r. przygotowywał przetarg na rządowe samoloty. Po dymisji Sikorskiego przetarg został unieważniony z wielu powodów. Np. uczestnicząca przy postępowaniu przetargowym Transparency International odmówiła podpisania dokumentów w tej sprawie.. Ponadto zbyt wiele uwagi przykładano do "mało istotnych rzeczy", np. za dodatkową toaletę można było dostać więcej punktów niż za dodatkowy silnik. Nastepca Sikorskiego poprawił te błędy i dokumenty trafiły do ministra Klicha. Można było wtedy wszcząć procedurę i na początku 2010 r. zamówienie to mogło być zrealizowane.
maciekkkk
/ 2010-07-24 13:11
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Te przetargi, bo sprawa tak na prawdę ciągnie się od 1993 roku były przede wszystkim odkładane ze względu na opinię publiczną i media, które by zrobiły z tego aferę na miarę co najmniej zamachu stanu. Od i efekty polskiej zaściankowości. Aż musiało dojść do tragicznego wypadku TU-154M pod Smoleńskiem. Teraz nikt nie ma wątpliwości. Czy zatem Polak zawsze musi być mądry po szkodzie?