Forum Polityka, aktualnościŚwiat

Jest zgoda na fundusz antykryzysowy w UE

Jest zgoda na fundusz antykryzysowy w UE

Money.pl / 2010-05-10 09:22
Komentarze do wiadomości: Jest zgoda na fundusz antykryzysowy w UE.
Wyświetlaj:
Amrykanin / 83.10.157.* / 2010-05-29 20:55
DEUTSCHE STIMME
Die Schulden-Lüge
05.05.2010 | von Redaktion | Kategorie: Deutschland
Die Wahrheit ist: Deutschland ist noch viel schlimmer dran als Griechenland

1,9 Billionen Euro Staatsschulden, so der offizielle aktuelle Stand, den die Bundesregierung
nennt. Pro Kopf macht das rund 23.000 Euro, die jeder einzelne von uns zu tragen hat. Aber: Die
reale Zahl ist noch viel höher.

Daß sie nicht wirklich gut rechnen kann, hat die Bundesregierung schon oft bewiesen. So auch bei
den Staatsschulden, denn die offiziellen 1,9 Billionen sind schlicht und einfach falsch. Dies hat
jüngst die Stiftung Marktwirtschaft zusammen mit dem Freiburger Finanzwissenschaftler Bernd
Raffelhüschen heraus gefunden.
Diese 1,9 Billionen Euro sind nämlich nur die sogenannten »sichtbaren« Schulden.
Genauer gesagt: die Kredite, die Bund, Länder und Gemeinden zusammen aufgenommen haben. Damit
wurden – grob gesagt – in der Vergangenheit explodierende laufende Ausgaben wie
beispielsweise Löhne, Sozialleistungen und Tätigkeiten im öffentlichen Bau- und Verkehrsbereich
bezahlt.
Das Bruttoinlandsprodukt (BIP) Deutschlands lag 2009 bei rund 2,45 Billionen Euro. Somit liegt
die Verschuldung bis hierher bei 77 % des BIP. Für eine Firma in der freien Wirtschaft ist eine
solche Quote schon sehr hoch. Erwirtschaftet man Gewinne, so kann man eine solche Verschuldung
aber noch halbwegs stemmen.
Aber: Deutschland macht keine Gewinne, sondern permanent Verluste. Daher auch die Neuverschuldung
2010 in Höhe von 80 Mrd. Euro. Als Firma wäre Deutschland daher faktisch pleite.
Doch wie die Stiftung Marktwirtschaft nun heraus gefunden hat, liegt die tatsächliche
Verschuldung bei wahnsinnigen 6,2 Billionen Euro – also dreimal soviel, wie die
Bundesregierung zugibt. Zu den 1,9 Billionen »sichtbaren Schulden« kommen noch 4,3
Billionen Euro verdeckte Schulden hinzu. Dabei handelt es sich um Leistungsversprechen des
Sozialstaats, die in Zukunft bezahlt werden müssen, z.B. der Gesundheitssektor, Pensionen für
Beamte sowie die Pflege und Rentenversicherung. Pro Kopf macht das für jeden 75.600 Euro
Schulden. Aus den genannten 77 % Staatsverschuldung werden so in Wirklichkeit 250 %.
Normalerweise müssen solche verdeckten Schulden, also zukünftige Verpflichtungen, durch Rücklagen
abgedeckt werden. Man kennt ja die Verpflichtungen, die in Zukunft auf einen zukommen, und muß
grob gesagt ein Sparkonto füllen, um diese dann auch bezahlen zu können. Doch diese Sparkonten
wurden von der Bundesregierung regelmäßig geplündert bzw. erst gar nicht angelegt.
Ab einer Verschuldung von 100 % wird es sehr gefährlich. Die Schuldenquote von Griechenland liegt
bei knapp 100%, Italien – wohl der nächste Wackelkandidat nach Griechenland – liegt
bei 104%, Deutschland offiziell aktuell bei 77%. Die versteckten Schulden kommen Schritt für
Schritt in den nächsten Jahren auf uns zu und machen Deutschland zum Pleitekandidaten.
Fazit: In maximal 10 Jahren ist die BRD pleite mit dem Ergebnis: Millionen zerstörte
Familienexistenzen, innere Unruhen, Gewaltexplosion. Natürlich hofft niemand, daß es so weit
kommen wird. Wenn aber doch, weiß jeder, daß dies die nahezu unabwendbare Folge einer
jahrzehntelangen inländerfeindlichen Mißwirtschaft wäre.

Michael Petri
Jogii / 82.210.146.* / 2010-05-11 10:30
Według niektórych komentatorów 750mld euro pozwoli Europie jedynie na kupno czasu potrzebnego na uporządkowanie swojej polityki gospodarczej. Rozwiązuje problem płynności, ale nie zbliża się ani o krok do sprostania fundamentalnemu wyzwaniu, jakim jest długoterminowa wypłacalność. Polecam komentarz Obserwatora Finansowego: http://www.obserwatorfinansowy.pl/2010/05/10/europa-kupuje-sobie-czas/
acomitam / 83.25.187.* / 2010-05-10 15:01
Ależ piękny sposób na dojenie obywatela wymyśliły totalniaki. Najpierw dofinansowanie banków i instytucji finansowych na niewyobrażalne kwoty, teraz ratowanie strefy Euro i Europejski Mechanizm Stabilizacyjny, a później? Później pozostaną już tylko kartki na podstawowe artykuły spożywcze, bo przecież każdy socjalizm kończy się tak samo: biedą i beznadzieją.
Elektro Devil / 2010-05-10 12:03 / Tysiącznik na forum
"Chodźcie, chodźcie do nas do Kołchozu"

zaczyna to idealnie pasować do Socjalistycznej Idylli jaką jest UE
Amerykanin / 83.7.252.* / 2010-06-05 18:40
Pasuje idealnie Eurokolchz
esu / 62.87.242.* / 2010-05-10 12:02
Im większy będzie potem bum tym większa okazja do zwalenia wszystkiego na chciwych kapitalistów i szwindel można zaczynać od nowa z coraz większym zniechęceniem manipulowanego ciemnego ludu do wolności i coraz większym euro i globalentuzjazmem.
Obywatel Polak / 94.40.27.* / 2010-05-10 11:01
zamiast likwidować socjalizm na który po prostu nie stać ani Grecji, ani Hiszpanii, ani żadnego państwa na świecie, organizują ogólnoeuropejską ściepę, ale przecież pieniądze się w końcu skończą....
niech żyje ZSRE ! uuurrrrrrraaa! uuurrrrrrraaa! uuurrrrrrraaa!
jola217 / 2010-05-10 09:58
Po takiej informacji giełdy powinny lecieć na łeb w dół.
wfgh / 145.237.108.* / 2010-05-10 09:23
"60 mld euro zapewnić ma KE dzięki pożyczkom" - odsetki od 60 mld, przez 30 lat, ale ktoś zarobi na kryzysie, czy aby nie biedne banki, które ledwie zipią dzięki pomocy publicznej, bo bez niej by zbankrutowały?
Ding-dong / 89.79.218.* / 2010-05-10 09:22
Skoro przeszliśmy już na etap pomocy między państwami, to należy chyba zacząć myśleć o następnym - międzyplanetarny fundusz przyda się niebawem, gdy Ziemia popadnie w kryzys.

Najnowsze wpisy