"J. Kaczyński nie śledził działań MEN przez 4 lata i narzeka przez to na stan szkół, jaki pamięta ze swoich rządów.
Nie, to nie dlatego. Powodem jest totalne negowanie wszystkiego, co nie-PIS-owe. I tyle. Gdyby w tym rządzie był minister do spraw astrogeochemii, też miałby Prezes, jak wiadomo omnibus, wiele mu do zarzucenia.