Chwileczkę. Policzmy. 2 lata doświadczenia w sądownictwie plus 2 lata w aparacie partyjnym PZPR, dodatkowo jako konfident (w artykule tego nie ma, ile lat?) oraz uwzględniając lata służby w Platformie, to okazuje się, że kandydat miał całkiem spore doświadczenie! Wynika z tego, że to kolejna ofiara haków.