ha ha ha a skąd niby ten Twój kościół miał te wszystkie majątki? Oczywiście z krwawicy chłopów pańszczyźnianych, bo przecież czarno-sukienkowi nigdy w życiu nie przepracowali dnia uczciwie. W Twoim przypadku mamy do czynienia z tzw. syndromem sztokholmskim - wraz z upływem czasu ofiara zaczyna się identyfikować z oprawcą. Kościółkowi nie tylko wyzyskiwali chłopów, ale jeszcze uzasadniali, że ich wyzysk przez JaśniePanów szlachciców jest jak najbardziej uzasadniony i zgodny z nauką kościoła, a ten kto się owemu wyzyskowi sprzeciwia popełnia grzech :-D

Zamiast słuchać tylko darmozjadów w czarnych sukienkach lepiej wczytaj się w słowa Ewangelii i dowiedz się z czym walczył Chrystus. Gdyby dzisiaj wrócił i zobaczył w jaką stronę poszedł Kościół to usiadłby tylko i zapłakał, bo niechybnie te wszystkie spasione katabasy opływające w luksusach skojarzyliby mu się z faryzeuszami, z którymi tak ostro walczył! Wiesz w ogóle jakie wydarzenie miało miejsce zanim doszło do procesu i ukrzyżowania? Współczesny Kościół to patologiczne zaprzeczenie nauk Chrystusa.