Orko
/ 89.250.193.* / 2009-02-05 13:12
Dużo racji zapewne jest w tym, że tak drastyczny spadek wartości złotego wynika z posiadanych przez firmy opcji walutowych. Oczywiście, że nie jest to powód jedyny, ale jestem przekonany, że dość istotny. W kontekście wypowiedzi Jakubasa dotyczącej jednego z jego dyrektorów finansowych, zastanawiam się, jak to możliwe, że dochodziło do zawierania umów opcyjnych przy tak bardzo mocnym złotym (lipiec - sierpień 2008). Niekompetencja, głupota, nadmierny optymizm, przekonanie o nieomylności. Pewnie wszystkiego po trochu.
Jeżeli to opcje są odpowiedzialne za deprecjację złotego, to na pewno nie prędko dojdzie do wzrostu wartości złotego. Nie leży to w interesie banków i instytucji, z którymi opcje walutowe były zawierane. Raczej deprecjacja złotego będzie postępować. Może wolniej, ale jednak.
Rada dla p. Jakubasa (i innych). Niech pan zrobi przegląd swoich kadr. Szczeglnie tych po MBA. Zapewniam pana, że dyplom i znajomość dziesięciu języków nie zastąpi myślenia.