Oszołomowaty
/ 89.229.95.* / 2010-06-06 18:08
Ni eo Komorowskim. Bo o nim to szkoda w ogóle pisać. O Tusku. Marionetce, która musli, ze nie jest marionetką:
"... Historyk z wykształcenia, który nie wiedział, że jego dziadek na ochotnika służył w Wehrmachcie
(nawet przyjacielskie rosyjskie media to potwierdziły na dowód polepszających sie stosunków polsko-rosyjskich i ich szacunku dla polskiego rządu)). Ślub kościelny po wielu latach wziął aby zyskać przed wyborcami. Polityk uznany, który do dziś ani słowa nie powiedział "wszystkim Polakom" o swoim udziale w "nocnej zmianie", która przerwała, tak długo oczekiwany przez miliony Polaków, lustracyjny proces dekomunizacji naszego kraju, znosząc grubą krechę ?. Polityk głoszący politykę miłości i zaufania ale PO przegranych wyborach parlamentarne nawoływał zaraz Polaków do obywatelskiego nieposłuszeństwa wobec Polskiego Rządu. Natomiast PO wygraniu wyborów parlamentarnych użył kwasu musztardowego przeciwko Polskim Stoczniowcom zamiast z nimi rozmawiać, wyrzucił podstępnie na bruk. Wysportowany Polityk a gdy najemnicy Zubrzyckiego pacyfikowali Polskich
Kupców grał spokojnie w piłkę nożną. Polityk podstępny po wykryciu afer hazardowej i stoczniowej przez CBA bezprawnie łamiąc świadomie konstytucje, zwolnił bezkarnie wbrew kadencyjności
szefa CBA Mariusza Kamińskiego. Polityk zacny, który najpierw był "z wszystkimi Polakami" w
Kongresie Liberalno-Demokratycznym, później w Unii Wolności a teraz jest w PO. Polityk, który z
uśmieszkiem przed wyborami razem z Ewą Kopacz cynicznie zapewniali Polaków, że PO nie ma
zamiaru prywatyzować szpitali. Polityk kłamliwy, nic nie wspomina o niedotrzymaniu obietnic
przedwyborczych przez PO, o fiasku prywatyzacji stoczni, o likwidacji wielu zakładów pracy. Polityk partii,
który wprowadza tylnymi drzwiami w Polsce azjatyckie zdziczenie obyczajów politycznych,
sieje nienawiść wśród Polaków, dzieląc ich dla propagandy, chce wprowadzić cenzurę i swoja
agenturę w internecie. Honorowy obywatel Łęczycy, odznaczony orderem Słońce Peru, odznaczony
wspólnie z Steinbach nagrodą Karola Wielkiego były pracownik administracyjny małej spółdzielni
malującej kominy, który twierdził kiedyś, że polskość to nienormalność. Były prezydent
wszystkich sondaży"grupy trzymającej sondaże", aktualnie premier PO, który z niewiadomych
przyczyn oddaje śledztwo Putinowi, jako sędzia we własnej sprawie a po 40 dniach od katastrofy
smoleńskiej wystąpił "w zdecydowany sposób" do władz rosyjskich bez powodzenia, mimo wyjątkowej
przyjaźni i pojednania o zabezpieczenie miejsca tragedii polskiego samolotu.