Dziennikarze ponownie puścili taśmę z wypowiedzią min.Gowina.Nie mam więc wątpliwości,co powiedział.Na dodatek twierdzi,że nie jest strachliwy.Okazuje się,że jest jednak strachliwy,bo wycofuje się rakiem z własnych słów.Niestety brak mu również wyczucia dyplomatycznego.Nie oskarża się bez dowodu naukowców,w tym wypadku niemieckich w dniu wizyty premiera Polski w Niemczech.Widać nie tylko literę prawa,ale i przyzwoite obyczaje minister ma w nosie.

Na sto procent nie odwoła go

Ludzie umocowani u obcego monarchy wielce ważą ! ! ! Więcej niż "sól tej ziemi" ...

Polskie piekło, zespół nabyty podejrzliwości i nienawiści na dowolnym gruncie.

Go win, Go win. Katon napisał że: Złodzieje dobra prywatnego żywot spędzają w kajdanach, złodzieje dobra publicznego - w złocie i purpurze,