Marek55
/ 27.33.85.* / 2015-09-12 20:20
Panie dr Sedlak - ja w takim wypadku proponuje uczciwa transakcje. Proponuje zaklad! Ja Panu wskaze konkretne osoby, ktore jednak zarabiaja nie wiecej, niz 5 zl za godzine pracy. Pan przebada rzetelnie i dokladnie sytuacje, po czym bedzie mial Pan albo dodatkowy argument na temat swojej "koncepcji płacowych mitów", lub tez bedzie Pan zmuszony przelknac spora żabę.
W swojej ( z gory przepraszam za slowo) "fantastyce" zapomnial Pan o czyms, o czym wie niemal kazdy zatrudniony zwlaszcza w obszarach strukturalnego bezrobocia. Zapomnial Pan o tym, ze nominalna ilosc godzin pracy nijak sie ma do faktycznie oczekiwanego czasu pracy. Ta wartosc ma najawiekszy wplyw na zburzenie panskiej niezwykle optymistycznej teorii.
Niestety dostrzezenie smutnej, zwlaszcza prowincjonalnej rzeczywistosci wymaga zdecydowanie lepszej optyki, niz ta ktora Pan, jak i Pana firma uzywacie.
Mam tez bardzo mocne wrazenie, ze myli Pan wyksztalcenie z kwalifikacjami zawodowymi. To jednak nie to samo. Osobie w Pana zawodzie nie wypada czynic tak trywialnych utozsamień.
Podtrzymuje propozycje zakladu.