Forum Polityka, aktualnościKraj

Kradzież prądu z urzędu? Przestępstwo czy wykroczenie

Kradzież prądu z urzędu? Przestępstwo czy wykroczenie

Wyświetlaj:
.!!!!!!!!!!!. / 81.190.61.* / 2013-01-19 21:57
Zużył prądu za 4gr. a przewodniczący drze mordę, jak by mu ktoś auto ukradł.
m-53 / 95.49.174.* / 2013-01-19 22:04
Chłopcze masz mentalność złodzieja.
Bo wartość jest kompletnie nieistotna. Może wyłącznie wpływać na wysokość kary.
Np. dziesięć batów na gołą dupę na rynku..

Jeżeli uważasz że 4 grosze można to czemu nie czterdzieści. A czterdzieści tysięcy można - to czemu nie czterdzieści milionów. Jeżeli można to nie ma limitu.

To nie chodzi o wartość tylko o mentalność, etykę.
Albo mogę albo nie mogę. Koniec. Kropka
Nie twoje, nie rusz.
blila / 83.20.57.* / 2013-01-19 22:43
Tak, ale:
Człeku ! Kradną miliardy. Także Tobie . I nic nie mówisz.
m-53 / 95.49.174.* / 2013-01-20 00:47
Mówię, wręcz krzyczę.
Przeczytaj również moje wpisy poniżej.
Urzędnikowi też nie wolno korzystać z telefonu służbowego do rozmów prywatnych, nie wolno wynosić papieru z klozetu lub z biura do prywatnej drukarki..

Jeżeli mentalnie pozwolimy na przysłowiową kradzież spinacza to pozwalamy na miliardy.
I nie robię z siebie świętego, ale mniejszy sprzeciw budzi we mnie kradzież niż akceptacja. Bo mogę machnąć ręką na stratę ale będę protestował przeciw akceptacji, bagatelizowaniu problemu.
Pamiętajmy
od kamyczka do rzemyczka.

I zdziwisz się - będę bronił żyjącego w nędzy, który ukradnie w sklepie pół chleba i kostkę margaryny.
.!!!!!!!!!!!. / 81.190.61.* / 2013-01-19 22:16

To nie chodzi o wartość tylko o mentalność, etykę.

Jeszcze jest "zdrowy rozsądek".
Jeśli zaś chodzi o kradzież to wskaż mi osobę ,która by nie ukradła w swoim życiu więcej niż 4 gr.
m-53 / 95.49.174.* / 2013-01-20 01:22
Nie wiem czy wskażę. Siebie też nie. Dawno temu, drobiazgi - ale do dziś, mimo wieku, je pamiętam i wcale nie jest mi z tym dobrze. I nie usprawiedliwiam się, że było to w czasach powszechnej akceptacji i nie pociesza mnie, że byłem uważany za głupiego (będąc inspektorem nadzoru na dużej budowie odmówiłem udziału w kombinacjach materiałowych)..
A w etyce nie istnieje coś takiego jak zdrowy rozsądek.

Istnieje zapytanie - mogę się podłączyć, skorzystać. Wtedy zdrowy rozsądek odpowie tak.
ParanOja / 89.70.205.* / 2013-01-19 21:18
Coraz gorzej w POlsce się dzieje.
m-53 / 95.49.174.* / 2013-01-19 21:49
Fakt. Wracamy do komuszej mentalności. Państwowe znaczy niczyje znaczy mogę korzystać znaczy mogę zabrać i wynieść.
A kradzież pozostaje kradzieżą.
Kradzież jednego grosza też jest kradzieżą.
JacekGLB / 2013-01-19 21:18
Urzedników i polityków z tego rodzaju pomysłami powinno się odwolywać natychmiast jako stwarzających zagrożenie dla reszty społeczeństwa i kraju.
m-53 / 95.49.174.* / 2013-01-19 21:45
Natychmiast powinno się lać batem na głównym placu ludzi wyciągających łapy po nie swoją własność.

Oczywiście dotyczy to również urzędników z tegoż urzędu dzwoniących prywatnie ze służbowego telefonu, wynoszących "niczyj papier" do drukarki i do du...y, załatwiających swoje sprawy w godzinach pracy.
To wszystko jest kradzież.

Tatuś nie uczył
- nie twoje - nie ruszaj !!!
i to by było na tyle / 83.5.167.* / 2013-01-19 19:56

Pan kradnie prąd!

A guzik prawda! Gniazdko w miejscu powszechnie dostepnym domyślnie jest darmowym źrodłem energii tak jak woda w kranie toalety publicznej .
To że jakiś gminny dupek jest wykszłtalcony na tajnych pompletach nie oznacza że powszechnie obowiazujace prawo przestaje działać.
Jezeli szpital nie chce pacić za prąd pobierany przez pacjentów powinien separować obwody gniazdek i włączać je tylko za odpłatnością.
m-53 / 95.49.174.* / 2013-01-19 21:37
Otóż mylisz się . A i uzasadniasz idiotycznie.

Bo woda w toalecie np. w urzędzie lub sklepie służy do umycia rąk ale nie do zatankowania twojej prywatnej cysterny lub mycia twojego samochodu. Papier, który tam wisi służy do używania na miejscu a nie do wynoszenia w kieszeni.
Poza tym w toalecie publicznej płacisz za usługę.
Równie dobrze mógłbyś, idąc tokiem twojego myślenia, do gniazdka w urzędzie podłączyć przedłużacz i ładować akumulatory w swoim e-samochodzie.
A jak blisko do chałupy to dłuższy przedłużacz i ogrzewać tą chałupę.
Hydrant w miejscu publicznym nie służy do pobierania wody do podlewania ogródka i napełniania basenu.

Publiczne czyli państwowe czyli niczyje czyli wszystkich czyli moje to taka klasyczna komusza mentalność. Niewymazywalna skaza mentalna.

Przy okazji powiedz mi czemu nie wyniesiesz biurka z urzędu gminy. Przecież nie ma na nim karteczki "nie wynosić" i nie jest przybite gwoździami do podłogi.

Od kamyczka do rzemyczka
od rzemyczka do koniczka
od koniczka aż do ... stryczka.
pikryn / 156.17.155.* / 2013-01-19 19:42
chyba już na prawdę nie ma o czym pisać...
m-53 / 95.49.174.* / 2013-01-19 21:59
Wbrew pozorom jest o czym.
Nie jest istotna wartość podebranego prądu.
Istotna jest mentalność, która na to pozwala.

Są tylko dwie opcje - mogę to zrobić lub nie mogę.

Bo jeżeli dzisiaj uznam, że mogę podebrać prąd za trzy grosze to górna granica jest już otwarta.

Jak w tym dowcipie
- to, że jest pani k.. to już ustaliliśmy. Teraz tylko musimy ustalić cenę.

od kamyczka do rzemyczka.

Najnowsze wpisy