Takiej ściemy dawno nie przeczytałem, ale po kolei:
Dnia 16 grudnia 2009 Cecylia nie weszła na żadne drzewo. Podobnie 20 września 2010. Tak samo 23 września. Aby sobie nadrobić, oprócz 24 września weszła w nocy 24/25 września.
365 dni jest od 25 września 2009 do 24 września 2010.
Tu brakuje, tam dodamy. Teraz uczciwie mogę powiedzieć, że Cecylia i media kłamią, mówiąc, że wchodziła codziennie oraz, że nie umieją liczyć.
Bibliografia:
www.cecyliamalik.pl/?t=galeria&p=1,356