Robert (dawniej zx)
/ 195.205.11.* / 2007-05-28 10:44
Każdy ma swoich kolegów, ta ekipa również, a CBA nie jest od tego żeby ścigać kolegów aktualnie urzędującej władzy, a kolegów władzy poprzedniej. Zgodnie z tą zasadą CBA się zajmie sprawą w swoim czasie czyli wtedy gdy zmieni się ekipa rządząca. Czy będzie to w najbliższych wyborach, czy może jeszcze w następnych to tylko szczegół techniczny. Tak to działa i dlatego o grzeszkach władzy mamy zawsze okazję dowiedzieć się z opóźnieniem. Teraz jest kolej SLD i na tym się skupmy. PiS, LPR i Samoobrona muszą czekać na swoją kolej, a Ci co frustruje ich sprawa informatyzacji KRUS-u razem z nimi. Zatem bez obawy CBA czy jak tam ono się będzie nazywało zajmie się tą sprawą poważnie ale w swoim czasie czyli nie teraz.