`lolo
/ 178.183.240.* / 2015-06-29 18:34
To jest kalsyczny przyklad tego, do czego wprost prowadzi polityka pieniężna oparta o dług. Wszystko jest pozornie cacy, dopóki jest zadowolony ten co pożycza i ten co bierze pożyczkę, czyli banki i politycy. Oni na poczatku korzystaja bo biorą "zyski" a poźniej, gdy trzeba zapłacić "koszty" to próbują wmówić społeczeństwu, że żyło ponad stan i to jest wina społeczeństwa. Ewentualnie za bezcen próbuja "kupić" majatek narodowy. To wszystko juz było.
A kto doradzał kilka lat temu Grecji (i wziął za to tzw. konsulting, bo o to tu chodziło), kto wie, że najwiekszą część zadłużenia Grecji stanowią wydatki wojskowe itd. itd...
Jeżeli nie bedzie wiezienia, czapy, za niespłacone długi, umyslnego doprowadzenia do zadłużenia itp. to nic sie nie zmieni. Politycy i bankowcy (wzajemne powiazanie 100%) nie ponoszą nigdzie odpowiedzialności za swoje czyny. A jedyny, który poniósł to Maddoff, bo przypadkiem sprzeniwierzył pieniądze swoich braci starszych w wierze. Inaczej sprawa by w ogóle nie wyszła.
Jak mówi klasyk Sienkiewicz ch.. d... i kamieni kupa.