szaren
/ 213.108.114.* / 2010-08-22 16:42
Przegląd powinien wzmóc zaufanie do systemu, ale główną atrakcją Londynu dla upadających firm, w porównaniu z resztą Europy, jest poczucie bezpieczeństwa - nawet jeśli sprowadza się ono do pewności, że czyjeś roszczenia zostaną zlekceważone - zauważa FT.Czytaj w Money.pl
Proponuję przyjrzeć się temu fragmencikowi nawet jeśli sprowadza się ono do pewności, że czyjeś roszczenia zostaną zlekceważone jest bardzo wymowny. Wierzyciele (jacykolwiek) powinni coś z tym zrobić, jeżeli nie chcą być bezkarnie dojeni lub wręcz doprowadzani do bankructw.
A swoją drogą, jak umiejętnie są wyprane umysły tzw "elit". To jest spora klasa.
Jak już baardzo dawno zauważono "natura nie znosi próżni". A skoro nie ma próżni, legislatorzy udają ślepców, to musi to być czyjś interes i to bardzo dobry interes.