Forum Forum inwestycyjneFundusze

mam odłozone 100 tys gdzie w co najlepiej zainwestować czy trzymac na lokacie

mam odłozone 100 tys gdzie w co najlepiej zainwestować czy trzymac na lokacie

kacperekRw / 2007-01-21 15:12
mam odłozone 100 tys gdzie w co najlepiej zainwestować czy trzymac na lokacie
Wyświetlaj:
Bartosz Milewski / 2007-12-06 18:37 / Bywalec forum
jeżeli 5% siebie satysfakcjonuje to trzymaj na lokacie, jeżeli nie to pomyśl nad funduszami w zależności od twojej wiedzy i doświadczenia inwestuj sam lub korzystając z pomocy firm. Rodzaj portfela i jego skład trudno określić nie znając najistotniejszych elementów rozpoczęcia inwestycji, można zarobić 10%, można i 100% w rok ,ale można również stracić 50%, więc jeżeli był byś zainteresowany profesjonalnie przygotowaną ofertą i inwestycją przy niewielkim czasowym zaangażowaniu ( e-mail: bartosz.milewski@wp.pl ), jeżeli będziesz inwestował sam, przykładowo w mbanku , będziesz musiał poświęcic na to więcej czasu, napewno na tym forum znajdziesz informacje które pomogą tobie podjąć decyzje, nie zapominaj o podstawowych gazetach o rynku, no i jakaś książka też się przyda.
Misia873 / 194.63.135.* / 2013-01-06 12:40
Nigdy nie skorzystałbym z Twoich porad, składnia i błędy ortograficzne świadczą, że masz wiedzę podwórkową.
doc UK / 82.69.123.* / 2007-12-08 21:53
Ja mam na koncie w UK 20000GPB jest to na dzien dzisiejszy okolo 100000zl a moze i mniej...niestety. W przyszlym tygodniu przywioze te pieniadze do Polski i co dalej??
Napewno przewalutuje na zlotowki ale wstrzymam sie jeszcze do stycznia- mam nadzieje jeszcze jak wielu polakow ze funt choc troche odbije.
Chce kupic fundusze-chyba arka akcji.Mam troche arki ale w zrownowazonym.
Co poradzicie koledzy?????
kozlo88 / 90.47.106.* / 2020-04-27 20:17
w jaki czas odłozone?prosze o rzetelna odpowiedz
mar-duk / 83.17.148.* / 2007-12-13 13:41
NIe licz na odbicie funta a na spadek zeta , funt jakis miesiac temu byl najmosniejszy od 25 lat
wrozenie_z _fusow? / 89.75.70.* / 2012-01-03 02:50
I co forumowi madrale? £1 = 5,27 zł, 8 grudnia 2007 1 GBP = 4.97 PLN
miki3d / 2007-12-06 23:56 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Bartek, popatrz na datę. Może to już nieaktualne...
adix18 / 83.27.214.* / 2007-02-01 14:04
Witaj, z taka suma mozesz zarobic u mnie do 50% w skali 3-4 miesiecy. Potem zysk roznie. Ja juz sie oglaszalem na paru forach (na tym tez), ale narazie mam kiepskie propozycje wspolpracy. JEzeli jestes zainteresowany to napisz do mnie.
vw19 / 2007-01-28 11:14
wejdż w ARKę przy 100000 tys zł. zapłacisz tylko 0,5 % prowizji.
Sławek456 / 77.255.63.* / 2012-08-28 07:50
Mamy 2012r. Ile "zarobiła" Arka można obejrzeć na ich stronach. Ciekawa lektura
LBas / 2007-01-22 20:28 / Bywalec forum
Polecam inwestowanie przez mBank bez prowizji ,jest szczego wybrać
Dona / 83.30.50.* / 2007-01-22 21:57
samodzielne konstruowanie portfela inwestycyjnego jest bardzo trudne i wymaga dużej wiedzy, kupując fundusze w banku prezentowane są nam wyniki funduszy, które mają już w danym momencie charakter historyczny, dobrze zarabiający w ubiegłym roku fundusz może nie spełnić naszych oczekiwań, bo jego notowania mogą się zmienić, dlatego proponuję zdać się na fachowców, ale tylko takich którzy mają dla nas konkretną ofertę inwestycyjną, i co ważne przedstawią nam wszystkie koszty swojego doradztwa
wrozenie_z _fusow? / 89.75.70.* / 2012-01-03 02:53
Skomentuje to tak - prosze pokazac mi "fachowca", ktory nie bierze pieniedzy od zlecenia czy stalej marzy, a tylko procent od zyskow(nawet darujmy mu nie partycypowanie w stratach)? De facto tylko z takimi moglbym rozmawiac...
mick / 2007-01-22 22:11 / Uznany Gracz Giełdowy
jasne ze dane historyczne nie gwarantuja sukcesu w przyszłosci. jednak mam watpliwosci co do "fachowcow" i "konkretnej oferty inwestycyjnej" - mogłabys rozwinac te pojecia??
A moze fachowcy maja dostep do przyszłorocznych wynikow funduszow?? czy moze proponowane przez fachowcow produkty (fundusze) tylko rosna a nigdy nie spadaja?? "...fundusz może nie spełnić naszych oczekiwań, bo jego notowania mogą się zmienić..."
przeciez kazdy posrendnik - agent czy broker dzialajacy na rynku oferuje jeden lub kilka produktow roznych firm. nie ma w ofercie produktow całego rynku. i nie oszukujmy sie ale fachowcy działaja w kierunku maksymalizacji swojej prowizji. a klienta z kapitałem mniejszym niz milion traktuja schematem.
samodzielnie przegladajac i analizujac zachowanie sie funduszy w czasie wzrostow i w czasie spadkow da nam obraz potencjału zarzadzajacych, i mozliwosci osiagania dobrych wynikow nie tylko w czasie hossy.
jertom / 2007-01-23 15:51 / portfel / Bywalec forum
fachowcy nie ulegają emocją tworzą strategie inwestycyjne na krótszy lub dłuższy okres czasu zakładają określoną stopę zwrotu inwestycji oraz określają ryzyko i tak dostosowywują program inwestycyjny aby go zrealizować
swoich klientów traktuję zawsze jednakowo czy to inwestuje 100,00zł czy inwestuje pare milionów choć na pewno większe mozliwości zawsze będzie miał ten co inwestuje więcej ale tylko dlatego że może lepiej dywersyfikować swoje pieniądze a nie przez zarządzanie
w kwesti oferty rynkowej to można iwestować w każdy dostępny fundusz w tym kraju istnieje tylko bariera inwestowanej kwoty
i jedno co się zgadzam to to że w czasie bessy też można zarobić na funduszach i że jest to pewnego rodzaju test dla zarzadzających czy potrafią to zrobić
Dona / 83.30.50.* / 2007-01-22 22:51
proponuję ci zapoznać się z ofertą Skandii www.skandia.pl, jestem bardzo ciekawa twojej opinii na ten temat, co myślisz o portfelach modelowych, o funduszu Euro Gwarantowany czy MultiNavigatorze? jutro zerkne na twój komentarz
mick / 2007-01-22 23:21 / Uznany Gracz Giełdowy
mnie nie przekonuje:
- skandia to towarzystwo ubezpieczen (na zycie). nigdzie nie piszesz ze fundusze sa dodatkiem do polisy na zycie. wiec i zalecany (opłacalny) okres inwestycji jest liczony w dziesiatkach lat.
- opłaty za wyjscie w pierwszych latach sa wysokie.
- sposob przewidywania w co inwestowac na podstawie przewidywania przyszłych wartosci PKB czy inflacji - a co zarzadzajacy innymi TFI to wróża z fusów i na tej podstwie dobieraja inwestycje?
- "potencjalnie wyzsze zyski niz na lokacie...bezpieczenstwo wieksze niz samodzielne inwestowanie w papiery wartosciowe...." - to samo co wyzej. przeciez kupujac j.u. TFI powierzasz swoja kase zarzadzajacym zeby to oni inwestowali w instrumenty (zgodnie ze strategia konkretnego typu funduszu) i maksymalizowali twoj zysk.
- wyniki portfeli modelowych za 3 lata (i to nie ostatnie) w porownaniu z liderami rynku (w poszczegolnych segmentach) nie sa za rewelacyjne.
- odroczenie pobierania podatku - niby korzystne ale nie do konca. inwestujac w czolowe TFI i płacac belke przy kazdej operacji wiecej sie zarobi netto niz tutaj z belka na koncu. nieplacenie belki przy kkonwersjach spowoduje ze przy ostatecznej wyplacie zbierze sie tego sporo - i moze pozostac niemiłe wrazenie (odczucie psychologiczne) u klienta ze duza czesc zysku oddał do budzetu panstwa.
-środkami bedzie zarzadzac zespół specjalistow CS - patrzac na wyniki z ostatnich lat funduszy cs to raczej nie sa orły

jak ktos kompletnie nie ma pojecia o inwestowaniu, chce miec swiety spokoj, i chce dodatkowo upiec druga pieczen na jednym ogniu - ubezpieczenie na zycie - to moze i by było warto. wystarczy jednak troche wysilku i korzysci z niewybierania skandi moga byc wieksze
jertom / 2007-01-23 15:39 / portfel / Bywalec forum
nie do końca masz rację
po pierwsze opłaty nie są znowu takie wielkie porównywalne do opłaty wstępnej w funduszach akcji
też specjalnie nie polecam programów modelowych są inne możliwości
każde przypuszczenie co ruchu na parkiecie to wróżenie może nie z fusów ale wróżenie
ale stosując pewne strategie inwestycyjne można zminimalizować ryzyko
inwestycji nie liczy się w dziesiątkach lat przesada w kazdej chwili można wypłacić
każdy może inwestować samodzielnie albo korzystać z rad jak woli
a pewnym plusem jest dostęp do większości funduszy w Polsce i zagranicą
oraz możliwość konwersji bez opłat i bez belki
a skoro jeszcze jest możliwośc korzystania z dobrodziejstw prawo -podatkowych to dlaczego nie skorzystać
dlatego też będę polemizował że korzyści niewybierania tej formy inwestycji będą większe
mick / 2007-01-23 18:56 / Uznany Gracz Giełdowy
co do korzysci podatkowych - to sa ale znikome i przy zachowaniu kilku warunkow dotyczacych głównie stazu.
prosty przykład: tradycyjny tfi i skandia(prosze o poprawienie jesli pomyliłem sie z omijaniem belki w skandii):
załozenia:
- 10000zł - inwestycja w fundusz
- zysk 20%
- konwersja do ochrony kapitału (pomijam tu zysk ze wzgledu na krotki termin i %niewielka zmiane roczna tego typu funduszy)
- ponowna konwersja do pierwotnego funduszu
- zysk 10%
- wypłata wszystkich środków.

Tradycyjny tfi:
12000-360zł podatku=11620 (po I konwersji)
12782 - 221zł podatku=12561zł (po II okresie , koncowa wypłata)

skandia:
12000
13200-608zł pod=12591zł

skandia okazuje sie lepsza o mniej niz 0,3% w stosunku do tradycyjnego tfi. pomijam opłaty za zarzadzanie, czy wczesniejsze wycofanie srodkow. gdyby je uwzglednic to w krotszym okresie skandia okazuje sie gorsza od tfi. po za tym do moich wyliczen przyjałem identyczna stope zwrotu i skandii i tfi. historia pokazuje ze f. modelowe skandii (ktore jak przypuszczam wybiera zdecydowana wiekszosc klientow) miały wyniki o kilka % rocznie nizsze od liderow tfi.
co do konwersji to wiekszosc tradycyjnych tfi nie pobiera opłat wiec ten argument odpada w przypadku skandii. opłaty dystrybucyjne w tfi z reguly maleja wraz ze wzrostem srodkow zgromadzonych w tfi (w moim przypadku 0,1%). opłaty manipulacyjne za umorzenie jednostek przed upływem roku od zakupu rowniez nie sa wygorowane - w moim tfi max 1% (i rowniez maleja, a po roku znikaja).
a co mnie osobiscie najbardziej drazni w skandi czy podobnych tworach - to to ze agenci oferujacy te produkty ukrywaja/wstydza sie/kombinuja (nie wiem o co chodzi dokładnie) - ze fundusze inwestycyjne sa dodatkiem do polisy ubezpieczeniowej
analityk / 2007-01-28 17:55 / portfel / Bywalec forum
w pewnych aspektach nie mogę się zgodzić , Twoje założenia są słuszne ale dla rocznego lub dwuletniego okresu inwestycji, przy dłuższych okresach i wyższych kwotach zmienia się to zupełnie na korzyść programów inwestycyjnych.Zgodzę się że fundusze są dodatkiem do polis ale do polis ubezpieczeniowych , natomiast w przypadku programów inwestycyjnych jest zupełnie odwrotnie to ubezpieczenie jest dodatkiem i tu klient musi wyrazić zgode na zawarcie umowy ubezpieczeniowej za dodatkową opłatą. Portfele modelowe szczególnie w jednej firmie ( i tu się zgodzę ) to mierny efekt w skali zysku a jest to narzędzie do wyciągania dodatkowych opłat i element asekuracji ze strony doradcy. Nie każdy pośrednik działa schematycznie i nie każdy widzi maksymalizacje swoich prowizji. Zawsze podkreślam że takowe programy są dla osób mających nadwyżkę finansową , brak czasu na obserwacje i nie będą potrzebowali gotówki przez kilka lat, dla inwestorów krótkoterminowych to nie jest dobry produkt.
Pozdrawiam
mick / 2007-01-28 18:11 / Uznany Gracz Giełdowy
i własnie pod takim katem były moje wywody. poniewaz widze ze dla wiekszosci "inwestorow" horyzont 2 letni jest bardzo długim terminem, i w takim okresie lepiej kupic samodzielnie jednostki uczestnictwa tfi. w przypadku oszczedzania kilku czy kilkunastoletniego (w kierunku emerytury) efekty niepobierania belki czy oszczednosc czasu beda procentowały.
wwr / 81.219.151.* / 2007-12-06 15:58
jezu ludzie jak ktos sie nie zna to po co sie wypowiada i robi burdel komus w glowie nie rozumiem takich ludzi
miki3d / 2007-12-06 16:07 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Gratuluję, podziwiam za tak wnikliwe wczytywanie się w archiwalne tematy!
inblue760 / 2018-09-07 06:22
Witam. Gratuluję odłożonej kwoty:). W przypadku takich pieniędzy, do głowy przychodzi mi Lokata Negocjowana w BOŚ BANKU. To pierwsza tego typu lokata, jaką spotkałam. Negocjujesz wszystko: oprocentowanie i czas na jaki chcesz ulokować te środki (od 1 do 365 dni
Nie ma górnej granicy kwoty lokaty: od 100 000. Wszystko negocjujesz;)
1 2
na koniec starsze
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy