Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Marek Jakubiak: Polski przedsiębiorca jest karany podatkiem za to, że inwestuje

Marek Jakubiak: Polski przedsiębiorca jest karany podatkiem za to, że inwestuje

Wyświetlaj:
kubuśfatalista / 83.25.99.* / 2015-11-08 09:38
Przez całą komunę nie można było robić odpisów amortyzacyjnych i inwestycyjnych .Podatki płacono bardzo duże np: 20 % i na ZUS w całości 16,2% ......??? A teraz 70% to podatki i ok 50% to ZUS ....ha.ha
Mariusz7777 / 83.8.78.* / 2015-11-08 09:16
a ciekawe czy zbadano skad sie wzial jego majatek ! bo to podejrzane ! moze pora zlustrowac tych pseudo przedsiebiorcow ! i jak traktuja pracownikow. A kukiz bierze kogo popadnie ! po 1 w sejmie nei powinno byc tych co maja wlasne firmy bo beda lapac dla siebie !
@Kris / 62.69.253.* / 2015-11-08 09:06
Jestem karany bo pracuję na śmiecówce. Nie mam żadnych praw!!! A pracuję na takich Jakubiaków!!!
Jestem polakiem?! Czy parobem w moim własnym kraju?
Andrzej 2015 / 108.35.245.* / 2015-11-08 08:48
In mace firm,in mieliscie firm ,in mace pojecia o inwestycjach ,ale kometarze ze ho ho .
RADEK81 / 188.146.6.* / 2015-11-08 08:54
wróć do szkoły człowieku - albo wytrzezwiej
ANDRZEJ 2015 / 108.35.245.* / 2015-11-08 08:52
Nie macie Firm, nie mieliscie Firm, nie macie pojecia o inwestycjach,ale komentarze ,ze ho ho. PO drugie w POlsce "FIRMA" to UB,POlicja
Stan 55 / 178.36.242.* / 2015-11-08 06:35
Bajki opowiada Pan Jakubiak. Jezeli kupił ktoś maszyne to nie płaci od niej żadnego podatku
tylko ja amortyzuje. Maszynę nową 20 procent rocznie a uzywaną amortyzuje w ciągu 2 lat
i zalicza w koszty uzyskania przychody\ stosowne procenty amortyzacji pomniejszając w ten sposob podatek ochodowy tzw CIT ktory wynosi 19 procent , przypominam ze kiedys CIT wynosil 40 procent.
Zmienil to ponad 10 lat temu rząd Leszka Millera>Prosze sobie poczytac jakie wystepują stawki CIT w innych krajach.
U nas nie jest aż tak żle jak Pan mówi.Pozdrawiam.
Zwykły Robol / 178.42.197.* / 2015-11-08 08:30

Bajki opowiada Pan Jakubiak. Jezeli kupił ktoś maszyne to nie płaci od niej żadnego podatku
tylko ja amortyzuje. Maszynę nową 20 procent rocznie a uzywaną amortyzuje w ciągu 2 lat

To Ty i Tobie podobni imbecyle takie debilizmy opowiadają gdyż nie mają zielonego pojęcia o prowadzeniu działalności gospodarczej.
W koszty/amortyzację łącznie wprowadzi 100% zapłaconej ceny NETTO, ALE..............................:
- nie jako odliczenie od podatku tylko OD PODSTAWY OPODATKOWANIA !!!! Czyli nie zapłaci podatku mniej o kwotę zainwestowania/zamortyzowania tylko o 19% tej kwoty, a pozostałe 81% wywala prawie w błoto z własnej kieszeni.
Czyli krótko mówiąc inwestując w firmę która przynosi zyski i od których to płaci podatek odzyska tylko 19% zainwestowanych pieniędzy.
- i tutaj też są pewne ALE... z VATem, bo nie zawsze jego 100% da się odpisać i część również jest tracona.

I tutaj można jako prosty przykład podawać zawsze durna postkomunistyczną propagandę o zakupach samochodów, które to są według powszechnej opinii ZA DARMO bo kupione na firmę, a to BZDURA, PROPAGANDA i DEBILIZM:
1) kupuje auto np. za 100 tys netto:
- cały VAT odliczę jeśli to auto ciężarowe - lecz w aucie osobowym już tylko jego część.
- i teraz to ZA DARMO:
~ przez całą 5-cio letnia amortyzację zamortyzuję 100% ceny netto czyli 100 tyś, lecz to nie oznacza że zapłacę 100 tys podatku mniej TYLKO 19% tych 100 tyś, czyli 19 tyś zł !!!
~ więc zapłaciłem 100 tyś a zwróciło mi się TYLKO 19 tysięcy i to ratami przez 5 lat. Ale generalnie auto powiedzmy że kosztowało 81 tysięcy złotych z własnej kieszeni.
~ ale to nie koniec, bo auto naklepało w tym czasie 400 tys km i trzeba je sprzedać.
Niestety warte jest tylko 40 tysięcy i za tyle je sprzedajemy.
Więc kosztowało 81 tysięcy, sprzedajemy za 40 tysięcy i mamy STRATY 41 tysięcy zł.
ALEEEE zaraz zaraz bo to nie wszystko. Auto było całkowicie zamortyzowane na 0 zł, a sprzedajemy za 40 tysięcy, więc te 40 tysięcy trzeba wpisać w dochód i zapłacić od tego 19% podatku, czyli 7.600zł

CZYLI z wyłożonych 100 tysięcy złotych najpierw w ratach odzyskaliśmy 19 tysięcy zł a po sprzedaży za 40 tysięcy i zapłaceniu od tego podatku w wysokości 7.600zł odzyskaliśmy 32.400zł.

Ostatecznie z jednorazowo wyjętych z kieszeni 100 tysięcy złotych na zakup auta do prowadzenia działalności po pięciu latach w ratach odzyskaliśmy 51.400 złotych.
CZYLI jesteśmy stratni 48.600zł
Imasz te swoje ZA DARMO
SR252 / 89.72.243.* / 2015-11-08 09:29
Umieściłem pierwszy komentarz w Internecie po kilku latach. Jak tak patrzę na Pańską wypowiedź i kilka innych na tym forum, to nabieram przekonania, że faktycznie partie polityczne mają zatrudnionych ludzi piszących komentarze w Internecie pod dyktando.
Żeby doprowadzić Pańską wypowiedź do absurdu - podam przykład.
Jeżeli - tak jak Pan pośrednio to przemyca w komentarzu - samochody miałyby być za darmo - w tym sensie, że można by całość wydatków odliczyć od podatku a nie przychodu, to jaki byłby sens prowadzenia jakiejkolwiek innej działalności niż kupno samochodów, ich przetrzymanie i sprzedaż skoro ta miałaby rentowność blisko 100% ;-))?
Większość komentarzy, które pojawiają się jako odpowiedzi do tych komentarzy - które opisują stan faktyczny - jest zupełnie nie na temat i do tego pisanych w bardzo negatywnym tonie. Patrząc na to z boku, wygląda to jak raczej słabej jakości propaganda uprawiana na forum.
Zwykły Robol / 178.42.197.* / 2015-11-08 14:48
Niestety nie jestem nikim z ekipy rządzącej czy też jakiejś innej u koryta a zwykłym tzw. prywaciarzem.
I prawda jest taka że teoretycznie nie opłaci się u nas inwestować w firmę.
Są wyjątki ale generalnie się nie opłaci.

Natomiast wiem już że Pan żyje na czymś/naszym garnuszku i jest Pan TYLKO TEORETYKIEM.

I wracając do przykładu zakupu aut na firmę byłaby prosta sprawa:
- kupuję auto na firmę i w ramach amortyzacji całość kwoty netto odliczam od PODATKU a nie podstawy.
Mija 5 lat (albo wcześniej), opróżniam auto, myję, czyszczę i oddaję do Urzędu Skarbowego, który robi z nim co chce (najczęściej licytacja)
- a ja idę do salonu po nowe. Stratny jestem tylko to, że wykładam swoje własne pieniądze na zakup, które odzyskuję w ratach przez 5 lat.
Ale salon i ludzie w nim zarabiają, sklepy z częściami i warsztaty zarabiają na serwisie, ludzie kupują auta od US ze znanym przebiegiem i historią a nie ściągane przez podrzędnych handlarzyków co to omijają siebie i piszą lewe umowy pomiędzy Polakiem a np. Niemcem czy Włochem.
Każda złotówka zostaje U NAS W KRAJU !!!
To takie proste że aż za proste.
SR252 / 89.72.243.* / 2015-11-08 22:01
Szanowny Panie,
tak się składa, że prowadzę własną spółkę z o.o. i całkiem dobrze sobie radzę. Ma Pan może w tym rację, że nie startuję od zera, to już kolejne pokolenie mojej rodziny prowadzące i rozwijające biznes (nie w Polsce) i na początku faktycznie żyłem na garnuszku mojej rodziny i tego co zbudowali. Miałem możliwość eksperymentować i co chyba równie ważne - wiedziałem, że w razie niepowodzenia nie utonę.
Jakkolwiek chciałbym móc odliczać całość nakładów inwestycyjnych od podatku a nie przychodu, to uważam, że byłoby to nie fair. W obecnej sytuacji to cesarz rezygnuje z tego co cesarskie (państwo z podatku) i oddaje go na raty w formie amortyzacji. Dla mnie ideałem byłoby oddanie go jednorazowo w pierwszym roku. Natomiast wtedy systemowo patrząc budżet państwa traciłby spory zasób płynności. W Pańskim scenariuszu państwo tak naprawdę finansowałoby moje prywatne inwestycje, co uważam za niedorzeczne. Pomijam już fakt, że można by było robić biznes na samych inwestycjach, niezależnie od tego czy byłby uzasadnione i rentowne czy też nie.
To co Pan zaproponował powyżej to pewne rozwiązanie systemowe. Czy byłoby dobre, czy złe - okazałoby się po wprowadzeniu. Natomiast dodał Pan aparatowi skarbowemu kolejne zadanie - handel używanymi samochodami (a w istocie wszelkimi dobrami inwestycyjnymi), co dla mnie akurat nie wydaje się zbyt perspektywicznym rozwiązaniem.
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego
sdfghjk / 62.69.224.* / 2015-11-08 09:09
Skoro ma naklepane 400 tys to znaczy że zarabiało na siebie,więc te swoje wyliczenia możesz wsadzić sobie w buta,może będziesz wyższy.
Zwykły Robol / 178.42.197.* / 2015-11-08 15:02
Więc podważ którekolwiek z nich.
To raz a dwa, to przez ten czas zarabiało nie tylko na mnie ale i na ludzi w sklepach z częściami, w warsztatach naprawczych, na pracownika który nim jeździł, itd. itp.
Ale nadal jestem na nim stratny prawie pół setki.
I zamiast jechać na wakacje, zamiast zainwestować w remont domu, zamiast lepiej się ubrać, zamiast lepiej zjeść, zamiast kupić lepsze auto rodzinne, zamiast kupić coś dzieciom KUPIŁEM NOWEGO BUSA aby móc zapewnić działalność, opłacalność i konkurencyjność mojej mini firemki - przy okazji i dać komuś pracę m. inn. dobrym narzędziem.
Próbowałeś chłopczyku wytłumaczyć żonie że nie pojedziemy na wakacje bo nas nie stać podczas gdy wracasz z salonu gdzie kupiłeś właśnie nowe auto do firmy?
Próbowałeś wytłumaczyć dla niej dlaczego kupujesz nowego busa dla kierowcy a nie możesz zmienić jej 15-sto letniego oklepanego auta?
Próbowałeś wytłumaczyć dzieciom kłócącym się o jeden komputer dlaczego nie możesz kupić im dwóch nowych oddzielnych laptopów bo kupujesz nowy samochód do firmy którym będzie jeździł wujek Tomek?
O czym Ty chłopcze mówisz?
Ja takim jak Ty cwaniakom wszystko znawcom zawsze powtarzam to samo?
Uważacie że prywaciarz ma tak dobrze?:
To już 50zł w kieszeń i w dwa dni macie własne firmy.
Na co qu....wa czekacie, przecież miliony czekają?
VAT / 94.231.8.* / 2015-11-08 08:10
Problem nie polega na stawkach, problem polega na progach podatkowych i na sposobie rozliczania podatku VAT i CIT . Bandyckie zasady płatności - po terminie 7 dni (w UK rok! ) od terminu jest wystawiany tytuł (z bandyckimi procentami dla poborcy - jak mafia..) - bez względu czy to się komuś podoba czy nie. Bez względu na to czy firmę stać czy nie. Ja zostałem ukarany za to , że zaliczki na CIT były wpłaciliśmy nieterminowo (1 do 2 dni po terminie) , okres rozliczeniowy roczny zapłaciłem oraz wszystkie (śmieszne) odsetki. Okazało się , że jeszcze termin VAT-u był przekroczony i młoda Pani z bandyckiego (US Bytom) nałożyła mandat prawie 2 tys PLN (mimo, że w dniu wizyty nie zalegałem ani 1 grosza) - zostałem ukarany za to , że zapłaciłem! Bo taki mamy system - usłyszałem...
Twoje_imię / 5.172.247.* / 2015-11-08 02:25
A dlaczego jak ktoś inwestuje w rozwój swojej firmy ma być zwolniony z podatku?
Jarosław.321 / 5.172.247.* / 2015-11-08 02:22
A dlaczego nie wprowadzić prostego 2-3% podatku od przychodów firm bez odliczeń. A jak ja inwestuje w swój rozwój to od tych pieniędzy, które wydałem np. na kurs też były opodatkowane.
bubu ten prawdziwy / 89.79.205.* / 2015-11-08 00:26
Ciekawe, przecież to jest zabójstwo polskiej gospodarki. Zobaczmy na przykład: pan X prowadzi biznes ma 100 przychodu ale że jest biznes z marżą 1% ze względu na konkurencję, region i towar, zarabia 1, od tego ma zapłacić procentowy podatek od przychodu. Ciekawe ile, 10% ? Czyli dołoży z oszczędności jeżeli ma. Drugi ma przychód 1000000, dochodu ma 900000 bo jest tylko pośrednikiem i jego koszt to wysyłka towaru, zapłaci 10 % czyli 100000 to okazuje się, że zostaje mu 800000. Czyli 80% przychodu jest jego. Podatek ma być od zarobionych pieniędzy jak każdy obywatel.
bay141 / 5.185.238.* / 2015-11-07 23:27
tylko biedota i głupota może wypisywać brednie takie jak ów mijagi czy poborca pożal się Boże podatkowy.....domyśleć się nietrudno że jesteście kapuściane głąby i finansowe miernoty....
mijagi11 / 95.160.101.* / 2015-11-07 23:00
ale to przepraszam po co ten Pan inwestuje? żeby zarobić więcej pieniędzy. Idąc tą logiką firma, która inwestuje 100% środkow przez wiecznośc (jeśli tak to ciekawe skąd on ma kase bo pewnie nie z emerytury rodziców) nigdy nie zapłaci podatku...? wtf to kto ma płacić? Ci co nie mają nic i nieistniejąca prawie klasa średnia?
sklepi / 185.93.72.* / 2015-11-08 00:37
karanie inwestora to bezsens- wg ciebie lepiej zeby to przepił na karaibach- podatek ten sam. Po drugie zakładasz ,że kolejna inwestycja też przyniesie zysk . A niby to takie pewne? Zanwestuj to zobaczysz! Po trzecie - nie da się non stop inwestować bo czasami inwestycja jest kiepska i trzeba wziąć kredyt- aby go uzyskać trzeba wykazać dochód - czyli zapłacić podatek. Po czwarte to co powiedział gosciu to był przykład, ze ktos przeznacza 100% zyskach. W praktyce tak nie jest , bo z czegos trzeba zyc. Temu panu chodziło o to ( to co napisałem na początku),że tak samu są traktowani ci co bawią się gdzies w świecie z tymi co ryzykują (rozwijając przy okazji rynek , tworząc miejsca pracy itp) Dla mnie to chore.
Poborca podatkowy / 89.79.231.* / 2015-11-07 22:48
Ojej, biedactwo, przykro jak się czyta o tak ciemiężonym człowieku. Nie chciałbym być na jego miejscu, musi przeżywać koszmar :(
dzezik / 178.37.237.* / 2015-11-07 21:49
reklama- dzięki reklamie oglądasz za darmo - nic więcej się nie pojawia poza tym napisem, żadnego filmu. to co jest dzięki reklamom nic nie zobaczysz w internecie - najwyżej reklamy. ludzie - przecież reklama nie działa, to tylko metoda kontroli spoleczeństwa, jak zdzierżą 22 minuty reklamy - czekania na film, to już do wszystkiego się przyzwyczają, ja nigdy nie czekam, jak jest reklama a nie ma treści ide dalej. dzieki reklamie wasze treści ida prosto do kosza a nie do ludzi, a reklama i tak nie działa. widzieliście kiedyś idiote który z powodu krótkiego filmu na temat jakie to mydło jest świetne poszedł i kupił to mydło. nic takiego nie ma miejsca, reklama nie działa, nie ma prawa, to jedna z większych ściem, gazet, telewizji i internetu. to pranie mózgu, REKLAMA nie działa
dzezik / 178.37.237.* / 2015-11-07 21:45
ankieta - ile powinna wynosci kwota wolna od podatku - 53% twierdzi że więcej niż 8tys a reszta chce placic podatki albo to glosowali ci co i tak nie placa PITu i nie chcą go obniżyć innym. albo głupcy albo cwaniacy.
Myślący / 83.22.43.* / 2015-11-07 20:53
Słucham jego wypowiedzi i jestem przerażony.Sam prowadzę działalność gospodarczą
i dla mnie jest to normalne że inwestycje które są środkami trwałymi amortyzuje się w czasie.Maszyna,samochód,ekspres do kawy wysokiej klasy itp rozpisujemy jako koszt powiedzmy przez pięć lat(po te 20%).Zrezygnowanie z podatku cit to debilstwo.Przykład: marża sprzedaży sieci Rossman liczona od sprzedaży wynosi między 50 do 70 procent.Na każdych 10-ciu złotych zarabiają około 6 złotych.Nałożenie podatku np.2%od przychodu zamiast cit to dla nich darowizna.Dodam że polskie sklepy nie pracują na takich marżach,Pomyślmy raczej o zablokowaniu możliwości robienia kosztów za granicą naszego kraju.

Najnowsze wpisy