Socjaliści europejscy nie powinni sie zbytnio cieszyc, bo socjalisci amerykanscy sa generalnie bardziej od nich do przodu pod wzgledem pojmowania ekonomii. Przykladowo przy rzadach Clintona państwo rozroslo sie mniej niz przy rzadach Busha. Wszyscy socjalisci predzej czy pozniej dojda do libertarianizmu, ale amerykanscy na pewno szybciej. Socjalisci za to na pewno zostawia w tyle konserwatystow pod tym wzgledem, bo socjalizm to slepa uliczka ktora kazdy powinien przerobic aby naprawde zrozumiec ekonomie. To dlatego obecnie konserwatysci staja sie czesto bardziej socjalistyczni niz lewica, tak w Polsce (PiS, LPR) jak i w USA (GOP).