były
/ 83.18.16.* / 2010-06-22 10:09
jaki elektorat? sam nie wierzy w to co plecie... nagle znalazl sie elektorat? dopoki lewica bedzie podzielona partyki zwiazane wlasnie z prominentnymi byymi dzilaczami to tak bedzie..
dzis chce byc ojcem chrzestnym napierlaskiego, dlaczego nie wyszlo mu wiec z lepperem, ze swoją partyjka? sam rozbijal, a dzis mowie, ze tylko inni..
a te poparcie to głownie mlodzi ludzie, ktorym kampania dwoch starszych panow calkowicie rozmijla sie z ich wizja mlodosci..
poniewaz co innego robil napieralski, do tego bardzow idoczny w mediach publicznych i spotkania korwina na uczelniach, portalach, to spowodowalo, ze dali wyraz swojej mlodosci..
elektorat lewicy to nadal kilka procent.. mlodzi aglosuja w zaleznosci jak ktorys z dwojki bardzie do nich trafi, zaden napieralski ani tym bardziej miller o tym nie zadecyduej..
glupie puszenie sie.. i robienie dobrej miny do zlej gry..
najwzniejsza jest gospodarka glupcze, o to chodzi mlodym ludziom przede wszytskim, wicej patrzenia w przyszlosc a nie w roznice z przeszlosci... to do nich nalezy rozstrzygniecie wyborow...
na szczescie dostrzega to wielu politykow..
a pan miller niech sie waha, moze w koncu partie Ziobry poprze tym chwiejnym stanowiskiem szcatkow lewicy, lewicy wrazliwej ponoc spolecznie jak mowi teraz o niej niejaki Pan Jarek.. i czy ma na mysli pana leszka? na pewno nie, bo pan leszek jest liberalem od dawna, sam tego nie kryje..po cow iec ta zabawa w ciuciubabke... Niech trwa sojusz dalej w TVP,,, moze uda sie w yborach nastepnyc cos osioagnac dzieki temu, taki jedyny cel ma napieralski i jego patron...