Ministerstwo już wie: w tym roku umrze 75 znanych artystów
Money.pl
/ 2008-01-10 09:33
bussinessman
/ 217.74.68.* / 2008-01-10 09:33
Zdecydowanie o to chodzi aby rozsadniej wydawac pieniadze z podatkow. Podpisanie jednej umowy na kilka wincow jest z pewnoscia korzystniejsze niz umowy na kazdy wieniec z osobna. Byc moze jeszcze konieczna jest organizacja przetargu, wiec to juz nie zarty. Jak widac artysci oderwani od rzeczywistosci tego nie rozumieja...
Popieram. Rezerwują środki. Ot wielka afera rozdmuchana przez pismaków i "odpowiednio" zrozumiana przez "ciemny lud"* ;)
*pojęcie pochodzi z języka pewnego pana, który zasłynął w poprzedniej kadencji sejmu, oznacza przeciętnego obywatela Polski
@@@
/ 195.90.107.* / 2008-01-10 15:45
Ale jak te szacunki sie nie beda sprawdzaly to wystarczy odmowic pomocy spolecznej glodujacym artystom i wience sie nie zmarnuja.
pogięłofacia!
/ 83.24.181.* / 2008-01-10 15:24
rozsądniej wydać 30 tys. zł. Co ty na głowę upadłeś? Taką forsę to przeciętny pajac nosi przy sobie!
Sabre
/ 2008-01-10 10:00
/
Tysiącznik na forum
Należałby tylko wyrazić nadzieję, że ta średnia pogrzebów z poprzednich lat nie zostanie zaniżona w roku obecnym, szkoda byłoby tych wieńców:)
srutututuu
/ 83.24.181.* / 2008-01-10 15:26
wyrażaj sobie, do woli. Jak ci ma ulżyć..
pman
/ 81.210.12.* / 2008-01-10 12:16
Szacowanie to nie wydawanie. Artyści - jak sama nazwa wskazuje - nie rozumieją języka biznesu. Jak potrzebują farbki, to idą do sklepu. W państwie się tak nie da. Planowanie to niezmiernie istotna sprawa i wstyd dla Money.pl, że w ogóle o takich p********* pisze.
@@@
/ 195.90.107.* / 2008-01-10 18:56
Z Panskiego podpisu wynika ze jest Pan Zydem.