maciej stawarz
/ 83.17.45.* / 2010-01-26 08:41
A co jeśli kobiety nie będą chciały iść do polityki? będziecie je tam siłą zaciągać? W jednej kwestii z p. Muchą sie zgodzę, kwestii tworzenia list wyborczych, jest to patologia, na którą lekiem są jedmomandatowe okręgi wyborcze. wtedy zniknie problem parytetów i innych takich p******. A co do realizacji zawodowej kobiet, za przeproszeniem, jest to wewnętrzna sprawa danej rodziny, kto i jaka karierę zawodową robi. Gdyby nas politycy nie okradali poprzez wszelkiego rodzaju podatki, opłaty, koncesje itd. rodzinę można by utrzymać na przyzwoitym poziomie z jednej pensji a wtedy małżonkowie ustalili by między soba kto co robi. Natomiast p. Mucha mówi językiem komunizmu i totalitaryzmu i nie ma to nic wspólnego z wolnym rynkiem i wolnościami obywatelskimi.