Oczywiście, Bonita, a więc tak: od wielu lat rozliczamy się wspólnie. Księgowa z pracy bezinteresownie wypisuje mi te rozliczenia i w tym roku też tak było. głupio mi iść do niej z informacją, że nagle wpłynął do nas ten 8C żony z wypełnioną pozycją D35 i dlatego odszukałem to Forum (y tu, senora bonita / bella donna) bo chcę poprawić już bez niej. I dlatego dopytuję jak głupek;-). Czemu ona mi wypełniła PIT 37 to nie wiem, ale jak Ty napisałaś, że PIT 36 ze względu na brak obowiązku odprowadzania zaliczek to ja się wystraszyłem, że nie wiedziałaś, że ja pracuję na etacie gdzie jest ten obowiązek i że trzeba będzie obydwa wypełniać. Teraz rozumiem, że mam jeden do wypełnienia (wspólny małżeński) PIT 36, ale dlaczego księgowa mnie straszyła, że ulga na dzieci (2224,08 przy dwójce) to tylko wtedy gdy jestem samotnie wychowujący - to nie mam pojęcia! No chyba, że ten mit w mojej głowie pochodzi z czasów gdy były dzieci, było wspólne mieszkanie, tylko nie było jeszcze formalnego związku :-).