Witam serdecznie!! Pokrótce chciałbym opisać całe zajście. Pewnego wieczoru wracając od znajomch z kolegą, zostaliśmy zatrzymani do kontroli, przez policję, zaczeli sprawdzać nasze dane, strasznie to długo trwało, a była już noc, więc zwróciłem się do nich z prośbą żeby się pośpieszyli, w odpowiedzi dostałem że jak coś mi nie pasuje to mogę dostać mandat, więc zaczołem się z nimi kłócić, że jakim prawem nas tak traktują, w odpowiedzi policjant wyszedł z samochodu i zakuł mnie i kolegę w kajdanki i wpakował na tył samochodu!! Oczywiście po jakimś czasie nas wypuścili, ale przecież tak nie można traktować ludzi, w końcu płacę podatki na takich ludzi jak on!! Jak mam dociekać swojego prawa, przecież to nie wybaczalne zachowanie funkcjonariuszy policji!! Dziękuję za każdą udzieloną pomoc!!