Nam zarzucają zbrodnie w Jedwabnym. Słusznie. Ale poczytajcie sobie o tym co robili żołnierze żydowscy z palestyńskimi wioskami. Naprzykład Deir Jassim i wiele innych... Tacy ludzie Jak Einstein i inni porządni Żydzi uznali to za zbrodnie, w Izraelu się o tym nie mówi. Pomnik Yad Wa Schem (fonet) stoi na zrównanej z ziemią wiosce palestyńskiej z przedmieścia Jerozolimy. Ludzie z tej wioski w większości zostali wymordowali. Czy taki pomnik w tym miejscu mógłby postwaić ktoś przyzwoity ?? To były masakry, o których można poczytać w internecie. I trzeba zanim się zacznie o Izraelu dyskutować. Formalnie nie istnieje on w granicach przez siebie proklamowanych. Tam jest Państwo Palestyńskie !! Dosyć tych kłamstw.

Nie uważam się za antysemitę, znam wiele osób tej narodowości i mam z wieloma z nich naprawdę dobre, wręcz przyjacielskie stosunki. Ale arogancja syjonistów jest godna potępienia. Można wiec śmiało powiedzieć: NIE dla zwrotu mienia żydowskiego!!! i traktować to jako zadośćuczynienie za zbrodnie syjonistów w słuzbie komunistycznych siepaczy.

Jasne, że nie oddadzą - nigdy - i warto przypomnieć dlaczego:
Wzgórza Golan zasilają w wodę rzekę Jordan - jedyne żródło wody w Izraelu. Bez tej wody Izrael nie może istnieć.