Forum Polityka, aktualnościKraj

Nie będziemy czekać na Rosjan, napiszemy własny raport

Nie będziemy czekać na Rosjan, napiszemy własny raport

Wyświetlaj:
Napiszcie sobie 10 raportów o pilotach kamikadze. Kogo to ob / 217.153.161.* / 2010-12-28 23:34
Napiszcie sobie 10 raportów o pilotach kamikadze. Kogo to obchodzi!
rukuku / 79.186.15.* / 2010-12-28 23:14
o czym oni piszą... czy w tym raporcie będzie uwaga o premierze który zlecił putinowi zamach na prezydenta?
em96 / 151.81.142.* / 2010-12-28 18:34
"...napiszemy własny raport..."
Teraz, to możecie napisać raport ze złomowania, ale jeszcze musicie poczekać, aż Wam oddadzą szczątki...
A wnioski do tego raportu, "własne" wnioski, będą się opierać na prognozach, przewidywaniach, domysłach, zeznaniach wróżki i kopiach CD ostatnich przebojów... Bo chyba nie na raporcie rosyjskim, do którego ani badanie samolotu, ani zeznania świadków, ani zapis rejestratorów nie są im do niczego potrzebne - wręcz przeszkadzają...
Wacuś Młody Europejczyk / 83.29.15.* / 2010-12-28 15:29
WyszkOOlone LEMINGI - ale się POrobiło, przecież Premier Tusk oddając sprawy w ręce Putina, wskazał KTO jest winny, KTO siedział za sterami samolotu i KTO rozkazał sie rozbić. A mooooże Putin ze śp. Prezydentem Lechem Kaczyńskim był w zmowie przeciwko Premierowi Tuskowi ?
PlawdaKtólaBoli / 77.254.141.* / 2010-12-28 15:14
2010-12-17 13:22:41 | kwant2000 [ Bywalec forum ]

To śledztwo prowadzone przez kagiebowski MAK jest od samego początku nielegalne. [0]
Przypomnę, że lot TU-154–101 z Warszawy do Smoleńska w dniu 10 kwietnia 2010 roku był od
zapuszczenia silników na lotnisku w Warszawie, aż do planowanego ich wygaszenia na płycie lotniska w
Smoleńsku – wojskowy. Zgodnie z PLANEM LOTU wykonanym w dniu 10 kwietnia w godzinach
porannych przez kpt. Arkadiusza Protasiuka, był to lot o numerze PLF-101-M-I o statusie HEAD, gdzie
PLF oznacza Siły Powietrzne RP, 101 – numer statku powietrznego lub szczegółowy numer lotu, M
– lot o charakterze wojskowym, I – lot według procedur instrumentalnych, zaś HEAD
– obecność prezydenta, premiera, marszałka Sejmu lub Senatu na pokładzie maszyny.

W dniu katastrofy prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew złożył ustną deklarację poprowadzenia
wspólnego śledztwa przez prokuraturę polską i rosyjską. Ale Rudy Dyzma tę propozycję olał i całe
śledztwo przekazał w łapy byłego pułkownika KGB – Władimira Putina. Deklaracja złożona
premierowi RP w rozmowie telefonicznej w myśl prawa międzynarodowego na zasadach tzw.
Gentleman’s Agreement jest wiążąca i pociąga za sobą skutki prawne. Niestety Tusk pozwolił na
niedochowanie zawartej umowy, zastępując ją inną, skrajnie niekorzystną dla Polski umową i bez
zmrużenia oka przekazał "wyjaśnienie" przyczyn katastrofy kagiebowskiemu MAK-owi - organizacją nie
posiadającej uprawnień do badania katastrof samolotów wojskowych.

Chciałbym również przypomnieć, że katastrofa smoleńska nie może być rozpatrywana według konwencji
chicagowskiej, ponieważ stanowi ona jasno w artykule 3a: "Niniejsza Konwencja stosuje się wyłącznie
do cywilnych statków powietrznych, nie stosuje się zaś do statków powietrznych państwowych". Zaś w
art. 3b czytamy: "Statki powietrzne używane w służbie wojskowej, celnej i policyjnej uważa się za
statki powietrzne państwowe".

Wbrew załącznikowi pierwszemu konwencji załoga lotu nie posiadała licencji cywilnych, a więc nie
pasowała do oficjalnej definicji członka załogi według Organizacji Międzynarodowego Lotnictwa
Cywilnego (ICAO), którym może być jedynie osoba licencjonowana. Badając katastrofę według tej
konwencji i jej 13 załącznika, należałoby więc uznać, że samolot Tu-154M… nie miał załogi.

A co do Porozumienia z 7.07.1993 roku zawartego między Ministerstwem Obrony Narodowej RP i
Ministerstwem Obrony FR o dwustronnej współpracy wojskowej, to obowiązuje ono i nie zostało nigdy
wypowiedziane przez żadną ze stron. Artykuł 11 tego porozumienia brzmi: "Wyjaśnienie incydentów
lotniczych, awarii i katastrof spowodowanych przez polskie wojskowe statki powietrzne w przestrzeni
powietrznej FR lub rosyjskie wojskowe statki powietrzne w przestrzeni powietrznej RP prowadzone
będzie w s p ó l n i e przez właściwe organy polskie i rosyjskie".
kri / 83.31.192.* / 2010-12-29 03:12
Władze myślały ,że dopuszczone zostały do udziału we władzy super państwa pogańskiego i straciły instynkt samoobrony. Dopuściły do zaniedbania lustracji MSZ, służb specjalnych i osłabienie obronności na szkodę Państwa Polskiego. W konsekwencji w dwóch katastrofach samolotów wojskowych ponieśliśmy znaczne straty i Prezydenta Rzeczypospolitej. Celem śledztwa jest udowodnienie podejrzanej FR działania na szkodę Państwa Polskiego. Poszlaki wskazują na atak wojskowy na samolot prezydencki. Żadnego ze znanych sposbów nie można wykluczyć . Blokada dostępu do tajemnicy wydarzeń w dniu 10kwietnia 2010r o tym świadczy. Zarówno od strony Korsarza, jak z raportów MAK widać zaskakujące zachowanie się samolotu . Należy kontynuować śledztwo środkami międzynarodowymi, aż do jego zakończenia i postawienia zarzutów.
Anonim z manufaktury / 95.40.35.* / 2010-12-28 18:50
...
' A co do Porozumienia z 7.07.1993 roku zawartego między Ministerstwem Obrony Narodowej RP i
Ministerstwem Obrony FR o dwustronnej współpracy wojskowej, to obowiązuje ono i nie zostało nigdy
wypowiedziane przez żadną ze stron."

Być może się mylę, ale to porozumienie miało być co 5 lat odnawiane.

Czy może Pan udostępnić wiarygodne żródła , na których opiera Pan swoje twierdzenia - chętnie się z nimi zapoznam.
L_W / 83.10.50.* / 2010-12-28 20:13

Być może się mylę, ale to porozumienie miało być co 5 lat odnawiane

Czy może Pan udostępnić wiarygodne żródła , na których opiera Pan swoje twierdzenie - chętnie się z nimi zapoznam.
Anonim z manufaktury / 95.40.35.* / 2010-12-28 23:39
http://www.mon.gov.pl/pl/artykul/122
Anonim z manufaktury / 95.40.35.* / 2010-12-28 23:24
...
Ta informacja o konieczności odnawiania co 5 lat jest na oficjalnej stronie MON: informacja, a nie tekst żródłowy ( tekst porozumienia) - do tego nie udało mi się dotrzeć.

Piszę, że może się mylę, bo cytuję tekst z "drugiej ręki".
Jeśli "PrawdaKtólaBoli" cytuje Art. 11, to może wie gdzie znaleźć cały tekst "Porozumienia", bo naprawdę ciekawe zagadnienie.

Pozdrawiam
poCudak / 77.253.12.* / 2010-12-28 18:13
... przyjdzie kiedys dzien i rozliczymy za to Tuska i Komorowskiego!
em96 / 151.81.142.* / 2010-12-28 18:37
No świetnie... Czas najwyższy tylko jest "malutki" szczegół... Kto zapłaci za szkody...?
700 mld długu i wszystko sprzedane...

Najnowsze wpisy