Kontra Leppera była skuteczna-gdyby PiS złożył wniosek o rozwiązanie sejmu i przegrał,w świetle tego,co mówił JotKa (nie da się rządzić itd.) musioałby albo oddać władzę komu innemu (niewyobrażalne) albo zawrzeć koalicję (nie jakiś pakt stabil.) z samoobroną i lpr.Wtedy Lepper twardo domagałby się ,że by premierem został JotKa.A ten ma oczywistego cykora,bo poza mieszaniem niczego nie potrafi.Zobaczymy,co dalej.Jestem jakoś dziwnie spokojny,że PiS już tego wniosku nie złozy.Prędzej zrobi to SLD.