mat3423
/ 91.193.208.* / 2010-12-30 14:38
Zlikwidować spółki, sprzedać pociągi i całą infrastrukturę i będzie nareszcie spokój. Ludzie przynajmniej nie będą stali po kilka godzin na mrozie albo na brudnych dworcach - w oczekiwaniu na pociąg, który nigdy nie przyjedzie, bo się spółki dogadać nie mogą.
Jak na razie chyba podstawowym celem PKP jest zapewnienie kolesiom miejsca na dyrektorskich stołkach. Bo chyba nikt już nie wierzy w to, że chodzi o podróżujących.