Nierespektowanie prawa pracowniczego zmniejsza konkurencyjność niewykwalifikowanych Brytyjczyków na rynku pracy, a tych którzy już zdobyli zatrudnienie zmusza do dostosowywania się do "nienaturalnych" norm. Wynika -> łamanie prawa pracowniczego szkodzi bardziej brytyjskiemu niż polskiemu pracownikowi. (przy założeniu, że Polska jest synonimem Europy Środkowej, bo tak myślą angole:)