NIK przeciw pladze grodzenia jezior
Money.pl
/ 2011-06-27 11:13
Pyclik
/ 2011-06-28 03:23
/
Tysiącznik na forum
No wreszcie, oby sprawę pociągnąć do realizacji w terenie!
rybeńka
/ 91.145.139.* / 2011-06-28 02:15
Przepisy nakazujące pozostawienie wolnego i dostępnego dla wszystkich pasa pomiędzy linią brzegową a granicą działki obowiązują od dawna a mimo to pozwolono "nowobogackim" na ich świadome łamanie. Zawłaszczanie jezior stało się powszechne. Może wreszcie nastąpi porządek, chociaż osobiście w to wątpię. Znów zadziałają znajomości i układziki.
empee
/ 93.105.252.* / 2011-06-27 12:32
prawa wlasnosci po Polsku.. trzeba bylo te grunty trzymac w Skarbie Panstwa a nie teraz mowic ich prywatnym wlascicielom co wolno a czego nie wolno na ich PRYWATNEJ posesji
polsko
/ 193.111.166.* / 2013-07-12 11:38
grunty -ok ale nie linię brzegową ,która jak wiadomo nie ma prawa być zagrodzona -każdy kto korzysta z jeziora ma prawo dobić do jego brzegu / oczywiście nie może wchodzić na teren prywatnej posesji/ tylko w pasie określonym przepisami
stary_turysta
/ 91.145.139.* / 2011-06-28 02:35
Tzw. Prywatni właściciele dobrze wiedzieli co wolno a co nie. Ich działanie było cołkowicie ŚWIADOME wobec braku reakcji odnośnych instytucji !!!
Olewanie prawa wodnego
/ 62.148.66.* / 2011-06-27 11:13
Reakcja szachisty.W Powidzu 10 lat temu płoty do wody sięgały.
neutralny
/ 79.185.159.* / 2011-06-27 11:43
To dlaczego nie zostalo to zlikwidowane / zdewastowane/ przez turystow ??? / a moze kapitalizm zostal zaakceptowany/ ?
stary_turysta
/ 91.145.139.* / 2011-06-28 02:28
To nie kapitalizm. To pazerność i egoizm!
Ani turyści , ani nikt prócz nowo-szlachty tego stanu nie akceptował lecz wszyscy okazali się bezsilni wobec obowiązującego braku szacunku dla prawa.