EKOLONUS
/ 159.205.224.* / 2015-03-01 11:05
Gdyby było tak, ze kwota wolna od podatku była nie mniejsza od minimum przezycia. Gdyby wszelkie daniny takie jak podatki, czy ZUS-y wymagalne byłyby dopiero po przekroczeniu tej kwoty. Wtedy ludzie nie baliby się otwierac małych biznesow. Nie uciekaliby za granice, nie zwracaliby się po zapomogi, nie przechodziliby do szarej strefy, a w przyszłości mogliby zacząć placic podatki. A jak jest teraz? Teraz bezrobotni nic nie zarabiając, i tak nie placa podatkow, a za ich ubezpieczenie placi budzet. Ludzie nie otwierają biznesow, bo po zaplaceniu ZUS-u nie starczy im już na zycie. Panstwo lozy na opieke lekarska bezrobotnych, niska kwota wolna od podatku powoduje konieczność wyplat zapomog i....zadnych, ale to zadnych szans na przyszlosc. Wiec co robic, kiedy na skutek wyniszczenia przedsiebiorcow przez skarbowke nie ma zadnej pracy? Albo zacząć krasc, kombinować w szarej strefie, albo wyjechać. Oto, jaki wybor pozostawia nam nasza wladza. PRZECIEZ TO JAKIS HORROR