A Blida strzeliła sobie w łeb.Musiała też być czymś zmuszona.

Znowu winny "pilot".......albo piloci z tuPOlewa.....

A. Lepepr zyl do 13. 15 ..mozlwie jesli prawda jest ,ze mu nikt nie pomogl w tmy samobojstiwe, pierwsza wersja byla godz 12.00...bo woczas nikt nie wzial pod uwage stopkaltki....cos tu zaczyna byc naciagane....i czemu sekcja zwlok tak opozniona...aby czego nie udowodnic, aby material dowowodwy zniknal?? Na miejscu rodizny zazadalbym dokladnej sekcji wykonanej przez zachodnich specjalistow

Po pierwsze to co tv o nim mówiło, jak zresztą o każdym znanym działaczu politycznym nie musi być prawdą i najczęściej nią nie jest. Nie ma doskonałych ludzi, każdy popełnia błędy.Do rzeczy: To morderstwo mogło być zaplanowane dużo wcześniej tzn. Najpierw z człowieka zrobili głupka w oczach ludzi przez pomówienia fałszywe (np.afery i.t.p.), i tym powoli przygotowywali go do przyszłego morderstwa. Ośmieszali go - po to aby nikt go nie słuchał, kiedy to on mówił dużo prawdy i był człowiekiem uczciwym.Aby później stworzyć wizję typu- komu przeszkadza ten śmieszny człowiek,( że niby to on głupi i nikomu nie przeszkadza). Z każdego robili głupka, co głosił prawdę i będą nadal robili z niejednego. Chcą pozbawić człowieka uśmiechu na twarzy i wmówić kłopoty, które same stworzyli jako podłoże do szkalowania.Tak robi się już od wielu lat z każdym, mądrym człowiekiem.Nie dajcie sobie wmówić, że on był pośmiewiskiem- bo to obraz fałszywy o nim.To był odważny człowiek. Myśleli sobie"no, jak już za dużo będziesz wiedział i puszczał parę z ust - po prostu cię wykończymy i w dodatku"" złożymy winę na ciebie". Czyli na początek tworzy się zły wizerunek człowieka wykorzystując do tego media, a później - gdy dokonuje się morderstwa na tym człowieku - zrzuca się winę na niego samego powołując się na te "owe" rzeczy, które się słuchaczom od dawna wmawiało. Telewizja robi z nas idiotów. Lepper i samobójca- żaden człowiek, który choć trochę rozumu posiada i myśleć potrafi - nigdy w te bajki nagłaśniane nie uwierzy. Mógłby to zrobić tylko do tego zmuszony przez podstęp, ale to nie jest wtedy samobójstwo - tylko zabójstwo z zimną krwią. Zastanówmy się lepiej komu on najbardziej przeszkadzał?

Ja myślę, że to znów słynny "błąd pilota". Jeśli nadzór nad śledztwem obejmie osobiście prokurator generalny Seremet, można być pewnym, że nigdy nie poznamy faktycznych powodów śmierci Leppera. Prokuratura w Polsce nie jest po to, żeby wyjaśniać, tylko żeby wykonywać rozkazy. Zresztą spójrzmy prawdzie w oczy... U nas, w PRL bis, pardon - w III RP oczywiście, nawet w celi monitorowanej 24/7 można popełnić samobójstwo, a cóż dopiero we własnym mieszkaniu. W swoim czasie prominentny działacz PZPR, minister, a później w III RP biznesmen - Ireneusz Sekuła - też popełnił samobójstwo. "Wedle ustaleń poczynionych w wyniku śledztwa było to samobójstwo, Ireneusz Sekuła strzelił sobie trzy razy w brzuch, raz nie trafiając." Ponoć dokonał tego z dubeltówki. Zresztą już wcześniej kilkakrotnie chciał skończyć z sobą, tylko za każdym razem nie było go w domu :). Mafijność struktur władzy w III RP aż kłuje w oczy.

Lepper po wyjsciu z parlamentu powinien wrócic na wies i tam wieśc zycie chłopa na roli. Ale on uwierzył, że stac go na więcej. A nie stac było. Bo nic nie umiał poza darciem mordy. A za to nie płaca. Żeby zarabiac pieniądze i to duże bo takie pewnie chciał trzeba cos umieć.
A do tego miał cała masę procesów, w tym apelacje w procesie za seksaferę. A koszty obrony sa niebagatelne. Ja myslę, że on najzwyklej w swiecie nie radził sobie, zadłuzył na spore pewnie pieniądze moze jeszcze kłopoty rodzinne lub innej natury i to wszystko razem było powodem jego desperacji. Myslę, ze takie prozaiczne były powody smierci. Wkurza mnie jak słucham coraz to nowych sensacyjnych wersji zdarzen. Prosty człowiek to i przyczyny samobójstwa prozaiczne.

najlepiej zlozyc na "Pilota"

Mydlenie oczów Andrzej Leper z pewnością nie dążyłby do ugotowania swoich bliskich wątek prokuratury jest mało logiczny