Inne Człowieki Honoru też nie wiedzą.
A ich opiekun i protektor, redaktor Adam Michnik za każdym razem skacze do gardła każdemu, kto chce wskazania winnych, oskarżając ich o zbrodniczy, faszystowscki, nacjonalistyczny i prawicowy spisek przeciwko miłującym pokój Człowiekom Honoru.
Najbardziej winni są oczywiście Kaczyńscy. Podobno w Wyborczej jest specjalny zespół, którego zadaniem jest wyszukiwanie i udowadnianie związków między np. plagą szarańczy w Afryce, albo powodzodziami w Bangladeszu a podstepnymi knowaniami bliźniaków i Ojca Dyrektora.