Boszko, wielki pobożny zasiadajacy w kościele w pierwszej ławce na mszy dziś a za komuny gorliwy pzpr-owiec wyłączający telewizory w szkole w Wyszogrodzie jak była pierwsza wizyta Jp II w Polsce.
SENATOR z wyboru czy z niewiedzy ludzkiej. Przyjedzcie do Wyszogrodu i popytajcie jaki to złoty człowiek, do rany go przyłożyć. Pozdrawiam.