Wartość zobowiązań Odlewni już przekroczyła wartość majątku spółki, co biorąc pod uwagę małe prawdoodobieństwo szybkiej aprecjacji złotego daje duże prawdopodobieństwo, że spółka będzie miała ogromne problemy z kontynuowaniem podstawowej działalności, więc trochę traci ona na znaczeniu. Jak to mówił wielki Szu - pieniądze mogą być najlepszym hakiem (a już szczególnie w czasach światowego kryzysu).

A co do poniedziałku, to nie ma żadnego "zobaczymy", bo jest prawdopodobieństwo graniczące z pewnością, że będzie pikowanie. A ostatni... zgasi światło.

tylko, że komunikat o upadłości pojawił sie chyba już po zakończeniu sesji. zobaczymy co w poniedziałek....