Forum Forum dla firmKadry

Odpowiedzialność pracodawcy za niewykorzystany urlop pracownika

Odpowiedzialność pracodawcy za niewykorzystany urlop pracownika

Wyświetlaj:
wowa52 / 150.254.22.* / 2011-05-05 20:18
1. Pracownik ma prawo (brak zakazu!) posiadania urlopu
zaległego, jeżeli zasadniczą część urlopu (art.162)
wykorzystuje sukcesywnie i zgodnie z przeznaczeniem. Prawo to
ogranicza jedynie par.1 art.291 o przedawnieniu roszczenia ze
stosunku pracy.
2. Ze strony organu kontrolnego upoważnionego z art.282
k.p. nie grożą pracodawcy żadne sankcje, jeżeli pracownik z
własnej woli nie wykorzystuje należnego mu urlopu.
3. Państwowa Inspekcja Pracy (np. patrz Rzeczpospolita z
9 lutego 2006 r.), stoi na stanowisku „iż samorzutne
udzielanie przez pracodawcę urlopu wbrew woli pracownika, nawet
jeżeli jest to urlop zaległy, jest ingerencją w uprawnienia
pracownicze prawnie niedopuszczalną”. Jedynym odstępstwem
od tej zasady jest okres wypowiedzenia o czym mówi art.167 k.p.
i takiego właśnie przypadku dotyczyło powołane orzeczenie SN.
4. Art.168 k.p. mówi o udzieleniu najpóźniej do końca I kwartału
urlopu niewykorzystanego w terminie ustalonym poprzednio
zgodnie z art.163, czyli takiego na który pracodawca wyraził już
zgodę, np. w planie urlopu , a potem zmienił swą decyzję.
5. Koniec pierwszego kwartału do graniczny moment udzielenia
(art.168), a nie wykorzystania urlopu niewykorzystanego (jw.).
Co więcej, urlop taki , czyli zaplanowany w roku poprzednim
(wypisana wcześniej karta urlopowa) i niewykorzystany z przyczyn
zakładu pracy, jest udzielany nieodwołalnie w roku następnym (w
odróżnieniu od aktualnego urlopu bieżącego i urlopu zaległego,
którego termin jeszcze nie był i dopiero będzie negocjowany) w
terminie wskazanym przez pracownika. Jeżeli w 2005 r. Kowalski
miał jechać w lipcu nad morze, na co otrzymał kartę urlopową, a
szef to zmienił, to jak Kowalski nadal w 2006 roku chce w lipcu
nad morze, informuje o tym szefa do końca marca 2006 i
nieodwołalnie jedzie!

To tyle w tej sprawie.
Oczywiście nie pasuje to pracodawcom, więc co roku najmują
(poprzez federacje?) różnej maści żurnalistów, żeby Ci siali
zamieszanie spekulując interpretacją prawa. Co ciekawe Money z upodobaniem je udostępnia w sieci. Wiadomo- prulaizm poglądów (reklamodawców) i kto by się tam przejmował ładem prawnym .
Tak czy inaczej akcja ma znamiona
zorganizowanych działań, bo trudno dopatrywać się aż takiej
niekompetencji.
Przypominam jednocześnie wszystkim" znawcom prawa", że
orzecznictwo SN obowiązuje wyłącznie sądy niższych instancji w
prowadzonych przez nie postępowaniach. Nas wszystkich obowiązuje
w tym przypadku Kodeks Pracy, którego lekturę polecam przed
zabraniem głosu w tej sprawie.
Dla wyjaśnienia: Jestem Społ. Insp. Pracy w firmie
zatrudniającej ponad 2000 ludzi, gdzie nigdy nie udało się
wysłać nikogo na przymusowy tzw. zaległy urlop (choć bardzo
próbowano).
pracownik222 / 85.28.142.* / 2011-05-05 15:49
Rozumiem że pracownik może zwrócić się do pracodawcy na piśmie że chce zaległy urlop wykorzystać nie do 31.03 a np. do dnia 30.06 i nie ma przeszkód prawnych aby pracodawca wyraził na to zgodę. Czy dobrze rozumuję ?

Najnowsze wpisy