Forum Forum prawneGospodarcze

Odpowiedzialność za długi spółki z .o.o.

Odpowiedzialność za długi spółki z .o.o.

Money.pl / 2007-02-05 02:26
Komentarze do wiadomości: Odpowiedzialność za długi spółki z .o.o..
Wyświetlaj:
doradca1568 / 157.25.200.* / 2019-12-06 13:58
prawo spółki i odpowiedzialność za długi to bardzo założona sprawa. Wpływa na to sporo czynników jak chociażby rodzaj spółki. To kto i w jakim zakresie jest odpowiedzialny za długi, z kogo będą ściągane i w jakim przypadku to trzeba skonsultować z firmą prawniczą, która jest biegła w prawie spółek jak np. kancelaria GESSEL. Lepiej nie podejmować działań na własną rękę i lepiej nie robić nic w ciemno, bo można tylko bardziej zaszkodzić.
Powodzenia!
Sylwiak410 / 83.6.45.* / 2018-01-08 15:12
Witam czy jeśli prezes sp zoo ma inne długi zrobione przez założeniem spzoo i ma wkład on 400 zł a druga osoba 4600 to komornik może ściągać zadłużenie poprzednie z tej spółki a dokładnie z prezesa czy może ciagle uciekać z wierzytelnościami i nie spłacać starych zobowiązań . Kupować aura itp . Czy wierzyciel może wystąpić o licytacje ruchomości z tej spółki za długi zrobione wcześniej
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Mac1066 / 89.174.54.* / 2014-12-16 17:38
Witam co w sytulacji gdy spolka zlamala prawa autorskie zostala skazana wyrokiem na kwote wieksza niz majatek spolki? Czy w takiej sytulacji wspolnicy recza swoim majatkiem?
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
wiwan / 2014-12-17 12:38
Tak jeśli wspólnicy byli jednocześnie członkami zarządu- wedle art. 299 KSH w przypadku bezskuteczności egzekucji przeciwko spółce, członkowie zarządu (a także likwidatorzy) odpowiadają solidarnie za jej zobowiązania o ile byli członkami zarządu w czasie istnienia zobowiązania, a ściślej - w czasie istnienia podstawy tego zobowiązania.

Może taki członek uchylić się od tej odpowiedzialności jeśli:
-we właściwym czasie(2 tygodnie od chwili powstania podstawy do ogłoszenia upadłości) zgłoszony został wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęto postępowanie układowe.
-nie ma winy członka zarządu za niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości albo niewszczęcie postępowania układowego.
AB-Consulting / 83.29.30.* / 2012-04-01 23:30
Spółka nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań, majątek może nie wystarczyć na zaspokojenie roszczeń wierzycieli, powstaje zasadnicze pytanie, jaką decyzję należy podjąć
I w tym miejscu upatrujemy możliwość pomocy.
Jedynym rozwiązaniem, aby uniknąć odpowiedzialności członka zarządu jest zgłoszenie wniosku o upadłość bądź rozpoczęcie postępowania likwidacyjnego w odpowiednim czasie.
Wykorzystujemy wszelkie możliwości prawne, aby ograniczyć bądź wyeliminować zagrożenia dla członków zarządu.
Pomagamy przeanalizować, który wariant upadłości będzie korzystniejszy lub wybrać wariant likwidacyjny.
Opieramy się na naszym długoletnim doświadczeniu i pełnej znajomości prawa upadłościowego i naprawczego.
Nasza strona www.abconsulting.pl
W razie wątpliwości, jakie rozwiązanie zastosować proszę o kontakt z konsultantem pod numerem telefonu 503 333 160
Ab Consulting sp. z o. o.
M.K. / 178.73.48.* / 2011-03-29 01:02
Witam,
Korzystajac z okazji , znalezienia tego tematu (choc poruszony byl juz jakis czas temu) chcialabym zapytac, kto ponosi odpowiedzialność , za niewyplacenie pracownikom wynagrodzen, jezeli zatrudniala ich Sp z oo, istnial zarzad, teraz praktycznie spolka nie istnieje, a teoretycznie nie oglosila upadlosci.. Pracownicy sprawy wygrywaja, bo oczywistym jest ze wynagrodzenie sie nalezy, a komornicy rozkladaja rece, ze nie da się juz tego odzyskac.. Czy zatem 'prezesi' jako własciciele, nie ponosza zadnej odpowiedzialnosci? Jak dlugo moze istniec taka fikcyjna spolka? jakie to dla nich moze miec znaczenie?
olivia9 / 2013-01-23 13:39
Właśnie co w sytuacji, gdy firma jest w likwidacji, została sprzedana facetowi skupującemu zadłużone spółki, ma wszystko w d...., pracownicy mają wygrane sprawy w sądzie o wynagrodzenie, komornik mówi, ze nie ma od kogą odzyskać długu, bo firma nie istnieje pod danym adresem, nie ma tam żadnego jej majątku, ale były właściciel ma jeszcze 21 innych spółek i biuro pod wskazanym adresem, i dużą klinikę, co wtedy.
Czy pomoże coś złożenie sprawy do prokuratury, że mimo wyroków sądowych nie możemy odzyskać swoich wynagrodzeń, a mamy wiedzę, że ta osoba ma duuuży majątek i kilkanaście innych firm, choć pewnie ma rozdzielność majątkową.
Co możemy zrobić ?????
Marek [...] / 89.77.248.* / 2009-01-26 23:28
Jeżeli wykaże:

1. Że we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości, likwidacji lub rozpoczęto postępowanie układowe.

2. Że niezgłoszenie w/w wniosków nie nastąpiło z jego winy.

3. Że niezgłoszenie wniosku w odpowiednim czasie nie spowodowało szkody dla wierzycieli.

4. Ponadto, jeżeli wierzyciel wykaże, że egzekucja ze spółki jest bezskuteczna i podejmie próby pociągnięcia zarządu do odpowiedzialności, zarząd może wykazać istnienie realnego majątku spółki, z którego wierzyciel może się zaspokoić lub zakwestionuje bezskuteczność egzekucji wobec spółki.

5. Że obowiązek zgłoszenia wniosku o upadłość lub likwidację nie powstał, kiedy pozwany był członkiem zarządu.

6. Jeżeli nie wykorzystano możliwości egzekucji w stosunku do spółki, nie jest możliwe dochodzenie wierzytelności w stosunku do członków jej zarządu - nie odpowiadają oni za zobowiązania spółki na podstawie tego przepisu w sytuacji, gdy wierzyciel nie uzyskuje zaspokojenia ze względu na zaniechanie podjęcia egzekucji przeciwko spółce w stosownym czasie, a ponadto dopóki spółka ta istnieje, nawet będąc w likwidacji i nie wykazuje tzw. ujemnego bilansu, gdyż wtedy sama spółka odpowiada za swoje zobowiązania.

7. W praktyce wykazanie właściwego momentu zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości jest bardzo trudne, zgodnie, bowiem z art. 2 prawa upadłościowego i naprawczego krótkotrwałe zaprzestanie płacenia zobowiązań nie jest podstawą do ogłoszenia upadłości. Trudne do określenia jest czy są to przejściowe kłopoty finansowe czy trwałe zaprzestanie płacenia swoich zobowiązań, dlatego w praktyce najczęściej podstawą do zgłoszenia wniosku o upadłość jest brak majątku wystarczającego na spłacenie zobowiązań.

Każdy przypadek odpowiedzialności członków zarządu za zobowiązania spółki należy traktować indywidualnie, [...]

### Post edytowany z powodu złamania regulaminu Forum Money.pl ###
rei / 213.17.157.* / 2008-08-14 09:50
Witam, Panie Krzysztofie, jak wygląda natomiast odpowiedzialność zarządu i wspólników spółki z o.o. za zobowiazania zaciągniete przed utworzeniem spółki. Konkretnie: firma jako osoba fizyczna prowadząca działalność zaciąga zobowiązania... zamyka się ... powstaje sp. z o.o. o tej samej nazwie i profilu gdzie wspólnikiem i w zarządzie jest ta sama osoba co w poprzedniej firmie... czy oznacza to, że obecnie spółka ta jest wolna od zobowiązań poprzedniej działalności? czy mogę informować nowych wspólników o tym, że ich wspólnik nie wywiązał się z płatności?
amam25 / 77.114.19.* / 2008-05-30 23:55
Regulamin forum
madilka / 145.237.63.* / 2007-02-12 10:15
A co zrobić w sytuacji, kiedy spółka i jej członkowie zarządu nie są w stanie spłacić długów i zobowiązań jakie zaciągnęli? Członkowie zarządu nie dysponują żadnym majatkiem, natomiast to wspólnicy (np. małżonek) mają możliwość zaspokojenia wierzycieli....
JarekGł / 83.27.52.* / 2007-02-06 13:47
Artykuł pewnie potrzebny, ale trochę za bardzo teoretyczny (ogólny). Np. autor pisze, o wybitnie niekorzystnej pozycji członka zarządu, który potwierdził fakt wniesienia wkładów na kapiatał zakładowy. I jest to fakt. Ale oczekiwałbym trochę informacji praktycznych. Np. Takie oświadczenie skłądamy przy rejestracji w KRS. Czyli nie mamy jeszcze zarejestrowanej firmy, NIPu, więc i rachunku bankowego (poza możliwością otworzenia w niektórych bankach rachunku na spółkę w organizacji). I jak w tej sytuacji wspólnicy wnoszą to swoje np. 50 tys., żeby prezes mógł poświadczyć wniesienie?. Czy mogą wręczyć mu w kopercie? czy przelać na jego osobisty ROR? Jaki sposób jest najczęściej praktykowany? Bo z doświadczenia bankowego wiem, że rachunków spółek w organizacji nie zakłada się zbyt dużo. A jeżeli prezes dostanie w gotówce i później, po otwarciu rachunku firmowego wpłaci, to jak udokumentować , że wkłady zostały wniesione w terminie przed podpisaniem oświadczenia do KRS? Wyjaśnienie takich problemów miłoby było przeczytać. No, ale do tego należy prochę popraktykować, samo studiowanie przepisów może być niewystarczające
Krzysztof Bramorski / 91.94.145.* / 2007-04-10 22:36
Nie do końca jest tak, jak Pan pisze. Od długiego czasu normalną praktyką jest zakładanie rachunku bankowego dla spółek w organizacji. Taka spółka posługuje się w tym momencie swoją firmą, regonem, powinna także zlożyć wniosek o nadanie NIP. Skoro jako spółka w organizacji może nabywać prawa i byc podmiotem zobowiązań, nie ma przeszkód, aby posiadała rachunek (rachunki) bankowe, więcej, by normalnie sie nimi posługiwała. Konto spółki służy więc (zresztą z zasady w pierwszej kolejności...) do wpłacenia wnoszonego w gotówce kapitału zakładowego. Nie wiem więc, skąd Pana wątpliwości. Pdewnie z braku praktyki...;-)
Co do ewentualnej wpłaty wkładów w gotówce do kasy spółki: abstrahując od kwestii związanych z obowiązkiem obrotu za pośrednictwem rachunku bankowego, nie wydaje się specjalnie skomplikowane dokonanie wpłat za pokwitowaniem, które zwykle opatrzone jest datą... Tę zaś łatwo porównaż z datą złożenia wniosku o rejestrację spółki w KRS... Czy więc problem nie jest trochę wydumany? Bo z praktycznymi trudnościami ma mało wspólnego...
lciesiel / 2007-02-05 13:05 / Bywalec forum
O ile kojarzę, to nie ma ograniczenia odpowiedzialności członków zarządu do wysokości "wkładów" ( jeśli już to chodzi zapewne o udziały ). Członek zarządu odpowiada też bez ograniczeń w przypadku, gdy egzekucja z majątku spółki jest bezskuteczna - art. 299 par. 1 KSH
Ponadto w samym tytule podajecie instytucję, która nie istnieje, tzn. nie ma czegoś takiego jak „odpowiedzialność za długi wspólników”, w artykule jest mowa wyraźnie o instytucji „odpowiedzialności członków zarządu za zobowiązania spółki”.
Agata Okorowska / 81.168.129.* / 2007-02-07 11:47
W artykule wspomina się o odpowiedzialności wspólników, nie zaś członków, do wysokości wniesionych przez nich wkładów, w tym dopłat, a czasem nawet pożyczek. Nie można mówić o odpowiedzialności do wysokości udziałów. Udziały odzwierciedlają bowiem szereg praw i obowiązków przyznanych wspólników w zamian za wniesione wkłady. Wspólnicy ryzykują utratą wniesionych wkładów, gdy spółka znajdzie się w trudnej sytuacji finansowej. Trzeba mieć na uwadze, iż zasadniczo aż do dnia wykreślenia spółki z KRS, o ile nie nastąpi zbycie bądź umorzenie udziałów, wspólnik będzie ich właścicielem. Nie oznacza to, iż kiedykolwiek otrzyma za nie wniesione wkłady.



Agata Okorowska
Radca Prawny

[...]

### Post edytowany z powodu złamania regulaminu Forum Money.pl ###
JarekGł / 83.27.52.* / 2007-02-06 13:34
Kolego lciesiel,
w artykule nie było mowy o ograniczeniu odpowiedzialności członków zarządu do wysokości wkładów. Chodziło o wspólników. Ponadto powołujesz się na art z KSH, sugerując, że członek zarządu odpowiada bez ograniczeń ..... W artkule jednak jest to pełniej opisane, gdyż podane są możliwości wyłączenia od odpowiedzialności.
lciesiel / 2007-02-13 19:38 / Bywalec forum
Pani Agato, Panie Jarku,
to prawda w artykule mowa jest o odpowiedzialności wspólników do wysokości wkładów, ale w kolejnym zdaniu jest już odesłanie do odpowiedzialności członka zarządu ( który nie musi być wspólnikiem, a w zasadzie udziałowcem ) - stąd też moje dywagacje na temat odpowiedzialności członków zarządu spółki.
Cyt. podtytuł:
"Wspólnicy zaś do wysokości swoich wkładów. Choć są dwa wyjątki od tej zasady. Warto je poznać zanim przyjmiemy funkcję członka zarządu. "

Udziałowiec ( wspólnik ) nie odpowiada bowiem za zobowiązania spólki, choć oczywiście ponosi ekonomiczne ryzyko jej działalności.
Co do Pana zarzutu o ograniczonej odpowiedzialności czlonka zarządu: oczywiście, można się z takiej odpowiedzialności zwolnić, jednak juz na takiej osobie ciążą kwestie udowodnienia okoliczności zwalniających z odpowiedzialności - i to są wyjątki. Zasadą jest bowiem odpowiedzialność tych osób, ograniczona jedynie wysokością zobowiązań spółki.
Baja / 82.41.56.* / 2007-02-05 02:26
Nalezy olac Polske i zalozyc Limited i o odpowiedzialnosci zapomniec...
Safeti / 88.156.6.* / 2008-06-07 09:36
Jezeli macie problem,potrzebujecie pomocy, badz jakas sprawa nie daje wam spokoju to zgloscie sie do serwisu spolecznosciowego www.tak-nie.pl
Safeti / 88.156.6.* / 2008-06-07 09:36
Jezeli macie problem,potrzebujecie pomocy, badz jakas sprawa nie daje wam spokoju to zgloscie sie do serwisu spolecznosciowego www.tak-nie.pl

Najnowsze wpisy