Witam
Moje dziecko obecnie ma ponad cztery latka,cały czas mieszka ze mną,przez około pół roku mieszkał z nami ojciec dziecka,którego byłam zmuszona wyrzucić z mieszkania bo mnie pobił i dom traktował jak hotel.Założyłam mu sprawę o alimenty i dostałam 200 zł w 2004 roku,które to otrzymuję regularnie do dziś.Nie chciałam aby dziecko nie znało ojca,wiec często organizowałam spotkania syna z nim,ale wystąpił teraz problem,mianowicie,ojciec dziecka składa nam nie zapowiedziane wizyty,dzwoni o 22-23,na spotkaniach wypytuje dziecko czy ja się z kimś spotykam i tp...Ostatnio zabrał dziecko do siebie na jedną noc a przywiózł małego dopiero po trzech dniach i jeszcze mnie wyzwał,na telefony gdzie jest dziecko usłyszałam parę brzydkich słów.Dziecko po tej wycieczce,przy zabawie nazwało mnie dziwką.Dodam że jak jeszcze z nami mieszkal to dwa razy była interwencja policji u niego.Nie chce mu zabronić kontaktów z dzieckiem ale chce aby to było z góry ustalone i najlepiej z jakimś kuratorem żeby nie nastawiał dziecka przeciw mnie.................Może ktoś mi coś poradzi.