Forum Polityka, aktualnościPolityka

"Okręt Polska płynie po wzburzonym morzu"

"Okręt Polska płynie po wzburzonym morzu"

Money.pl / 2008-09-08 13:05
Komentarze do wiadomości: "Okręt Polska płynie po wzburzonym morzu".
Wyświetlaj:
man13 / 2008-11-12 11:31 / Tysiącznik na forum
Patriotycznego/wypasionego na publicznej posadce, Kamińskiego, będą obwozić po III RP i pokazywać jako świadectwo dobrobytu narodowego.
semeo / 2008-11-11 18:01 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
kamiński powinien wyjechac na magadaskar!
resmooo / 83.10.99.* / 2008-11-12 07:46
Madagaskar to biedny ale piekny Kraj. Idiotow tam nie potrzeba.
Wapniak / 83.28.123.* / 2008-09-08 18:28
Dla cierpliwych!!! Warto!!!

RODOWÓD POWSTANIA OLIGARCHII W KRAJACH POSTKOMUNISTYCZNYCH. 2008-05-26
RODOWÓD POWSTANIA OLIGARCHII W KRAJACH POSTKOMUNISTYCZNYCH.

Ach, jak to kusiło!
Komunistyczni aparatczycy byli nadzorcami ogromnego majątku państwowego, którym zarządzali w imieniu ludu pracującego miast i wsi…czyli nikogo konkretnego… Byli prawie jego właścicielami. Ale PRAWIE robi różnicę. Wielu posiadaczy PRL przekonało się w 1956 roku, że w jednej chwili można stracić wszystko. Podobnie było w latach 1968, 1970, 1980. To były bolesne doświadczenia. Z wielkorządców majątku narodowego część towarzyszy stała się nikim. Nawet jeśli niektórym udało się przeżyć całe życie przy korycie, to w obliczu śmierci zdawali sobie sprawę, że nie mogą przekazać swoim dzieciom tego całego majątku, który prawie należał do nich. Główną siłą, która stworzyła komunizm, była ludzka chciwość, pragnienie zabrania majątku bogatym. Ten sam grzech główny obalił komunizm (przynajmniej w bloku sowieckim). Nadzorcy, faktyczni posiadacze „narodowego majątku”, zapragnęli stać się jego właścicielami, choć było to totalnie sprzeczne z głoszoną przez nich ideologią, w imieniu której wymordowali miliony ludzi.

Czy zaczęło się od jakiegoś spisku? Myślę, że nie. Jeśli zaczęło się od spiskowania, to powstało równolegle wiele „spisków”, które z biegiem czasu ogarnęły wszystkie partie komunistyczne krajów bloku sowieckiego, GRU i KGB z ich przybudówkami.
Pewnie początkowo tylko niektórzy towarzysze szeptali sobie takie rzeczy pół żartem pół serio, gdzieś w czasie wspólnego chlania, polowania itp. Po jakimś czasie zaczęli rozmawiać o tym na poważnie a później tworzyć polityczne plany.
Było zapewne wielu ideowych komunistów, którzy z odrazą podchodzili do takich pomysłów. Ale i im nie obca była chciwość. Poza tym przez lata widzieli niewydolność tego systemu. Jak długo można sobie wmawiać, że chora idea jest słuszna? I jeszcze protesty społeczne. Zbrojne reakcyjne podziemie udało im się wytępić…ale kiedy im się to udało, zaczęła występować przeciwko nim ich „ukochana” klasa robotnicza. To właśnie ona zadała im najstraszliwsze ciosy. Do tego doszło to, że blok sowiecki nie mógł ekonomicznie wytrzymać wyścigu zbrojeń. To wszystko sprawiło, że pewne naturalne ludzkie pragnienia ukształtowały się w pewien spisek lub serię spisków w partii komunistycznej i w bezpiece. Trudno określić czy taki spisek powstał w KPZR czy w PZPR a może w GRU lub „polskim” WSW. Może powstał po prostu w kilku różnych miejscach równolegle. Spisek ten szybko przestał być spiskiem a stał się programem wszystkich kompartii.

Dlaczego królikiem doświadczalnym zrobiono Polskę?
Może tam właśnie powstały takie plany a więc polscy towarzysze byli już dobrze przygotowani do takiej akcji? Być może Polskę wybrano dlatego, że już dawno była otwarta na świat, na wpływy zachodnie, było tu najwięcej „prywaciarzy” itp. Może towarzysze radzieccy tak wierzyli w zdolności generała Kiszczaka. Prawdopodobnie bezpośrednią przyczyną rozpoczęcia tych zmian w Polsce były strajki w maju i sierpniu 1988, które przestraszyły wahających się jeszcze sowieckich przywódców.
W każdym razie to właśnie w naszym kraju wypróbowano tę „transformację”, którą planowano już dawno i którą w końcu przeprowadzono we wszystkich krajach bloku sowieckiego.
31 sierpnia 1988 Czesław Kiszczak zaproponował rozmowy „Okrągłego Stołu”. Nieoficjalne rozmowy między komunistycznymi władzami a przywódcami „podziemnej” opozycji toczyły się już od kilku lat. Teraz rozpoczęły się rozmowy oficjalne, pokazujące światu gotowość bloku sowieckiego do idących bardzo daleko zmian ustrojowych. Kiedy politycy „komuny” i „opozycji” przygotowywali się do rozmów w Magdalence i przy Okrągłym Stole, komunistyczna nomenklatura, czyli działacze i bezpieczniacy zajmujący się gospodarką, przygotowywali się do Wielkiego Skoku na Kasę. Niektórzy twierdzą, że przy Okrągłym Stole czerwoni zrezygnowali z władzy w zamian za przejęcie własności. Nie jest to do końca prawda. Postkomunistyczna oligarchia nie tylko przejęła państwowy majątek, ale właśnie dzięki temu znacznie też umocniła i utrwaliła swoją władzę polityczną. Solidarnościowcy dostali za to polityczne „zabawki” i różne takie okruchy z pańskiego stołu.

SZCZEGÓŁY TECHNICZNE

O tym w jaki sposób komunistyczna nomenklatura przejmowała majątek państwowy napisano już wiele książek i artykułów. Ja nie chcę tutaj wchodzić zbyt głęboko w szczegóły techniczne. Najważniejsze było to, że rozgrabienie państwowego majątku zostało zaakceptowane przez całą partię, przez liderów opozycji, przez hierarchów kościelnych, przez towarzyszy z Moskwy i przez Zachód. Kwestie techniczne były sprawą drugorzędną.
Złodziejska forma prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych nie była jedyną formą grabieży. Jedną z nich (chyba nawet pierwszą) było pośrednictwo
Wapniak / 83.28.123.* / 2008-09-08 14:27
..."pod względem oddania krajowi i profesjonalizmu - jest politykiem w amerykańskim stylu"... przez grzeczność, nie powiem gdzie mam amerykański styl... Nie sądzę, że w tym mniemaniu jestem osamotniony!?...
Pilsener / 2008-09-08 13:05 / Sofciarski Cyklinator Parkietów

akcja budowania patriotycznego nastawienia do Polski
- poprzez zmuszanie polaków do emigracji, ośmieszania kraju, poniżania, oszukiwania i okłamywania własnych obywateli? Wybierając polski patriotyzm wybierasz biedę, zaściankowość, homofobię, antysemityzm, złodziejstwo, głupotę i partyjną nomenklaturę. Oby los uchronił mnie przed polskimi patriotami - przed innymi oszołomami obronię się sam.
ajwaj / 213.158.196.* / 2008-11-11 16:52
wytrzymaj, szabas za pasem. Później tylko zatopić zęby w macy i będzie git.

Najnowsze wpisy