referendum w sprawie wieku emerytalnego,w sprawie 6-ciolatków,to miliony podpisów obywateli wyrzucone przez PO do kosza,,,nie przeszły głosami POsłów ,,,a te które się odbyły;w sprawie prezydentki W-wy czy Igrzysk w Krakowie - to błąd-wg premiera.Gdyby miało to miejsce w Szwajcarii-premier przestałby być premierem,a rządząca partia przegrałaby najbliższe wybory...ale POlska w odróżnieniu od Szwajcarii jest demokratycznym państwem prawa.

Szkoda gadać...

błąd bo w demokratycznym kraju nie powinno się pytać narodu o zdanie. Politycy powinni decydować - ktoś tego jeszcze nie rozumie?

że też istnieją takie wspaniałe kraje jak Szwajcaria gdzie panuje demokracja bezpośrednia (kilka ustaw rocznie jest decydowanych przez referendum bo politycy wiedzą że to mieszkańcy powinni podejmować decyzje a nie "reprezentacja").