przygotowanie do "WIELKIEJ WYPRZ" akcji przez Skarb Państwa.
Ciekawe kto dał się nabrać na tą "hossę"?
A co pójdzie na pierwszy rzut?
"... Warte 12 mld zł
akcje PGE, PKO BP, PZU oraz CIECh-u może sprzedać minister skarbu Mikołaj Budzanowski na sfinansowanie programu "Inwestycje Polskie" - zdecydował w czwartek rząd.
Zgodnie z decyzją rządu resort skarbu na finansowanie programu "Inwestycje polskie" może sprzedać ponad 213 mln akcji PGE stanowiących 11,39 proc. kapitału zakładowego tego koncernu energetycznego, prawie 104,5 mln akcji banku PKO BP (8,36 proc. kapitału zakładowego), ponad 8,7 mln akcji PZU (10,1 proc. kapitału zakładowego) oraz prawie 20 mln akcji holdingu chemicznego CIECh (37,9 proc. kapitału zakładowego).
Przy kursie akcji na wczorajszym zamknięciu warszawskiej giełdy zatwierdzony do sprzedaży pakiet akcji PGE miał wartość ponad 3,9 mld zł, akcji PKO BP - ponad 3,8 mld zł, akcji PZU - około 3,8 mld zł, a akcji CIECh-u - ponad 443 mln zł...."
To na początek, część z tych pieniędzy trafi pewno do budżetu by załatać wielką wyrwę.
A w kolejce czeka jeszcze KGHM ze swą wyceną wziętą z kosmosu. Dywidenda za 2012 nie wyniesie więcej niż 10 zł za akcję (za 2013 jeszcze mniej), co przy obecnej cenie akcji jest śmieszną kwotą. Przy takiej dywidendzie cena akcji powinna być w granicach 90÷110 zł.