Osuwisko - brak odszkodowania
Kosiarysia
/ 193.109.244.* / 2012-01-18 12:49
Witam
Proszę o informację, czy nalezy mi się odszkodowanie za budynek mieszkalny (ubezpieczenie obowiąkowe) z tytułu osuwiska? Sytuacja wygląda nastepująco, PINB wydał decyzję o rozbiurce domu ponieważ znajduje się na terenie zagrożonym osuwiskiem, niestety dom nie nosi sladów szkody tj. pęknięcia itp.
Kosiarysia
/ 193.109.244.* / 2012-02-03 14:56
Źle mnie Pan zrozumiał, ja chcę wiedzieć czego mogę się spodziewać ze strony ubezpieczyciela, jakie argumenty ubezpieczyciela mogą okazać się słuszne a jakie nie, Pan niestety pisze bardzo ogólnie, a ja szukam podstaw prawnych i konkretnych paragrafów, wyroków sądu itp. Ogólnie z tego co się dowiedziałam to w innych rodzajach ubezpieczeń decyzje administracyjne są zazwyczaj wyłączone z odpowiedzialności.
To, że nie jestem pewna swojej wygranej nie oznacza, że chcę się poddać.
Jeszcze raz dziękuje za chęci i mam nadzieję, że nie poczuł się Pan urażony.
Pozdrawiam serdecznie
lezdrubinter
/ 79.185.92.* / 2012-02-03 22:58
Jeszcze raz powtarzam, jezeli firma nie zastosowała się do decyzji PINB, to też nie miała prawa nie przedłuzyc ubezpieczenia.
Pani ma pisać pisma do dyrektora firmy, a nie do likwidatora.
lezdrubinter.
/ 79.185.85.* / 2012-01-21 15:10
Skoro PINB wydal nakaz rozbiorki, to znaczy,że zachodzi sytuacja zgrozenia zycia dla mieszkańców tego Domu.
Ja mam taki przypadek u jednego klienta, tyle,że tam pekniecia są i dom odszedł od pionu.
Obecnie firma wypłaciła juz 200 tys z tego tytułu tj 40% SU. Obecnie wycyniana jest dokładnie wartość i wowczas zostanie wyplacone odszkodowanie w 100%.
te 40% bylo wypłacone przed decyzją PINB o stanie zagrozenia życia. Nie ma jeszcze twardej decyzji o rozbiórce.
Tak wiec odszkodowanie śię należy.
Trzeba te dokumenty wysłać do Firmy ubezpieczeniowej.
Kosiarysia
/ 193.109.244.* / 2012-01-31 09:12
Witam
dziekuję za odpowiedź.
Niestety otrzymałam decyzję odmowną, ogólnie to powołali się na brak powstania szkody, ryzyko jest ale szkody nie ma... no i kicha, ponadto dodali, że że w myśl art. 66 w/w. ustawy, jeżeli w czasie trwania umowy ubezpieczenia budynków rolniczych budynek przestał spełniać warunki wymagane do objęcia go ubezpieczeniem, budynek ten zostaje wyłączony z ubezpieczenia, a suma ubezpieczenia zostaje obniżona o zadeklarowaną do ubezpieczenia wartość tego budynku. Przepis art. 72 wskazuje natomiast, że nie są objęte ubezpieczeniem w gospodarstwach rolnych między innymi: budynki przeznaczone do rozbiórki na podstawie decyzji właściwych organów.
No nic, trzeba będzie walczyć dalej.
lezdrubinter.
/ 79.185.97.* / 2012-01-31 17:17
Proszę napisać do Rzecznika Ubezpieczonych.
Wszystko szczegółowo opisać i załaczyć ksero decyzji PINB i firmy ubezpieczeniowej.
proszę też napisać do Rzecznika Praw Obywatelskich.
Nie myslę,ze PINB pochopnie wydał taką decyzję, ale przypadki się zdarzają.
Moim zdaniem firma ubezpieczeniowa musi respektować decyzje PINB.
jezeli nawet miała zastrzeżnia do decyzji PINB, to powinni do nich kierować zastrzeżenia.
Pan Powinien zastosować się do decyzji PINB i budynek rozebrać.
Nie wiem, czy Pan wie, jaakie sankcje czekały by Pana, Gdyby ten budynek po tej decyzji uległ zniszczeniu i zrobił by krzywde osobom trzecim.
wówczas Pan może znaleść się nawet za kratkami.
A tak przy okazji. chciałbym wiedzieć, co to za Firma.(nazwa)
odwołania od decyzji proszę robić terminowo.
Kosiarysia
/ 193.109.244.* / 2012-02-01 09:44
Dziękuję za pomoc. Nie bede pisała jaka to firma bo to nie oto chodzi, przez lata współpracy było ok, a teraz jakoś tak źle wyszło.
lezdrub@interia.pl
/ 79.185.97.* / 2012-02-01 11:29
Tu firma złamala prawo.
Bo jezeli nie wypłacila szkody i uważa,ze szkody nie ma to tez nie miała prawa nie odnowić polisy.
Kosiarysia
/ 193.109.244.* / 2012-02-02 10:46
Zgodnie z decyzją PNIB budynek jest przenzaczony do razbiórki, więc zastosowanie art 72 chyba ma sens, a może się mylę. Rozmawiałam z likwidatorem i poinformował mnie, że oni nie negują tego, że szkoda powstała, ale powstała ona na skutek decyzji nadzoru a nie ryzyka objetego ochroną.
lezdrubInteria.pl
/ 79.185.95.* / 2012-02-02 19:38
A co PINB na bolka oko wydało ta decyzję??
Rozumię,że ten dom jest obecnie nad urwiskiem awe ??
Firma nie może w ten sposob postę powaać,ze jednąa ustawę respektuje, a druga ustawę olewa.
Tak jak napisalem,jezeli firma nie zgadza się z decyzją PINB, to niech idzie na drogę sadową.
Pan jako klient, nie może na tym ucierpieć, ponieważ dom był objęty tym ryzykiem.
Jeżeli chce Pan Być pokrzywdzonym i zgadzać się z takimi decyzjami, to Pana prawo.
Ale skoro tak, to nie powinien Pan szukać pomcy i dorady na tym forum.