W Czechach
Vat potrąca bank z pieniędzy które wpływają na konto,obowiazuje zakaz transakcji gotówkowych w obrocie hurtowym,,,a obywatel dostaje zwrot z ze skarbu Państwa ,ot i proste,byłem w urzędzie skarbowym w Czechach,w okolicach Pragi,tam pracuje 10 osób z komuterami,to to samo co 1000 u nas,załatwienie zaświadczenia o niezaleganiu 3 minuty,facet wpisuje w komputer mój NIP,komputer pokazuje mu czy mam zapłacony czy nie ,jeśli tak klika myszką i drukuje się zaświadczenie ,jeśli mam nie zapłacone dzwoni po Policje skarbową,jest tylko jedna różnica której u nas nie da się przeforsować ,w Czechach nie ma żydowskich banków,pieniądze skarbu Państwa trzyma w ręku narodowy bank Czech,a u nas ,żydzi,tam zwrot podatku dostają po 7 dniach,u nas trzeba pozwać do sądu Urząd Skarbowy bo inaczej ci nie oddadzą,,pieniądze z OFE wiadomo gdzie są,w Izraelu, ,Lepper mówił o tym ale go powiesili,