Więcej pożytku byłoby gdyby ,ci wszyscy modlący pomogli bliźnim w nieszczęściu. Może przyjęliby ludzi z zalanych domów do siebie, może gotowaliby zupę dla biednych.
A krzyży w tym kraju pilnowac nie trzeba .Modlic mozna sie wszędzie. Wszak Bóg jest wszechobecny!!!