Forum Polityka, aktualnościPolityka

PiS i LPR mają identyczne pomysły na lustrację

PiS i LPR mają identyczne pomysły na lustrację

Wyświetlaj:
S.R. / 62.179.47.* / 2006-05-30 21:57
Cała głupota takich pomysłów polega na tym , że zamiast postępowania sądowego , wprowadza się zwykłą decyzję urzędniczą , dodatkowo osoby poszkodowane przy upublicznieniu takich dokumentów nie mają ani drogi odwoławczej , ani wogóle żadnego sposobu na obronę . Ludzie na co dzień zajmujący się tymi dokumentami mają problemy z ich oceną , w dodatku duża część jest nie pełna . Ogólnie mówi się , że jeżeli ktoś ma wiele teczek , a informacje o nim pojawiają się w innych sprawach , to są to dokumenty wiarygodne . Esbecy przekazywali sobie różne sprawy nawzajem , dostawali za to premie , medale , mieszkania , samochody i.t.d., mogli pisać prawdę , mogli też nie stworzone brednie . Papier wiele zniesie . W informacjach o ludziach , którzy współpracowali z esbecją jakoś nie można doszukać się konkretów o czym oni donosili . Informowali o spotkaniach opozycji , czy co opozycja jadła na obiad , o miejscach drukowania bibuły , czy o tym , że ktoś powiedział , że Jaruzelski jest "gupi". Mamy dalsze polityczne straszenie teczkami . Zamiast upublicznić w pełni te archiwa , szuka się haków na przeciwników politycznych . Dziennikarzy też można tym postraszyć . Jak na kogoś zabraknie dokumentów , to można je nawet doklecić . Urzędnik prowadzący sprawę może dostać do wyboru : wywalenie z pracy , lub załatwienie kwitów wg instrukcji .
Komunie zawdzięczamy , że wprowadzono ustawę lustracyjną zwalczającą ofiary , a tych , którzy tworzyli ten bandycki system zostawiono w spokoju , z niezłymi emeryturami , które my teraz finansujemy . Obecnie rządzący kombinują , jak to nadal wykorzystywać .
Tym , którzy twierdzą , że są ważniejsze sprawy , wyjaśniam , że stosują bolszewicką retorykę . Zawsze to co niewygodne jest w niej niepotrzebne . Braki znajomości historii owocują takim kombinowaniem - o myśleniu nie ma tu mowy .
m / 83.8.128.* / 2006-02-23 11:24
no tak to mamy problem w takich najważniejszych sprawach dla państwa w obecnej sytuacji w kraju faktycznie ten IPN jest problemem powinni zamknąć to „muzeum” po jakiego diabla rozdrapywać stare rany i tak większość młodych polaków tych czasów nie pamięta a nasi politycy powinni się faktycznie jakimiś ważnymi sprawami dla państwa zając nasza gospodarka ledwo co daje sobie rade a oni debatują nad jakimś IPN’em
Wapniak / 83.28.115.* / 2006-02-24 14:38
"M" kochany. O to chodzi. Dziel i rządź! Policzył Pan ile na tym zarobiły media?...
Na rozporku Clintona ok. 60 mln. dolarów, niezły wynik, co? Gawiedź ma zajęcie.
Marek53 / 83.24.34.* / 2006-02-27 02:12
Dla mnie 60 mln to całkiem sporo, jadnak we właściwej skali skali to żart. To tak, jak 20 mln na Świątynię O.B. Niby dużo, ale nic. Epatowanie liczbami wielkimi w skali przeciętnej jednostki. Przeczytałem, ze niedawno pewien facet wygrał w pokera 10 mln dolarów. Dużo?. W banku było 40 mln . 6 razy więcej niż na świątynię.

Gawiedź to również ja. Dzięki.
A większość młodych, to ciągle nie większość.
Ta historia mnie dotyczy. Byłem przeciwny "grubej kresce" i chcę wiedzieć who is who.
Jeżeli nie zrobimy porządku, to to g. będzie się za nami wlokło przez następne 50 lat.

Nie jest prawdą, że młodych nie dotyczy. Po prostu tego sobie nie uświadamiają. A to wielka różnica. Ja jestem gotów ponieść każdy koszt uporządkowania tego szamba, gnojowiska, k...stwa. (żaden epitet nie oddaje tego co o tym myślę). I nie jest to wyłącznie chęć zemsty (jak Pan widzi nie wyłączam tego niehumanitarnego,niechrześcijańskiego uczucia). Po prostu na bagnie trudno cokolwiek sensownego zbudować.
Nie widzę żadnego powodu, aby łajdactwa, które ciągle w decydujący, wcale nie marginalny, sposób wpływają na nasze żecie zamieść pod dywan. Tam też będą śmierdziały.
Wapniak / 83.28.124.* / 2006-02-27 19:23
Bez obrazy, ale gawiedź to i też ja. Staram się być w przeciwieństwie do Pana, tylko realistą. Abstrachując od uczuć, Pańską optyką - nic się nią nie zwojuje. Nic dobrego!
Dam taki przykład. Jak Pan myśli,co bym zrobił będąc dobrym agentem? Po pierwsze miałbym swoje prywatne kopie, a po drugie; reszty niech się Pan domyśli...
Co do faktu istnienia tegoż bagna celowo nie wypowiadam się, a dlaczego? Bo każdy czas ma swoje bagno! Wystarczy iść do przodu w sposób konstruktywny, konsekwentny i odpowiedzialny. Bagno w miarę /w zależności od wysiłku/, zginie samo, po drodze, bo innego ono wyjścia nie ma. Każda inna działalność jak sam Pan widzi nic narazie dobrego nie zrobiła i nie zrobi. Młodych nie psujmy lepiej tymi dyrdymałami, bo huctwa ciągnie się dalej i przechodzi na następne pokolenia. Widać to na codzień.
A propos g.... ! Fakt, że śmierdzi, z czasem coraz mniej - przysycha. Nie zauważył Pan, że czasami jest ono potrzebne? Wystarczy tylko odpowiednia temperatura i "Mamy Cię"...Poza telewizyjnym programem rozrywkowym nigdy tego Pan nie widział?...
Jeżeli Pan mi zagwarantuje, cykliczną niepowtarzalność bagna, przechodzę na Pańską stronę!
Póki co, na bogatszą argumentację może mnie być stać tylko prywatnie. Z szacunku do czytelników tego forum. Część zresztą nie raz umieściłem w różnych postach tego portalu. Przykro mi.
Z całym szacunkiem jak Pan wie, załączam pozdrowienia.

Najnowsze wpisy