UPS
/ 128.241.45.* / 2007-10-05 18:38
Spece PO – przegrali 2 razy, szykują trzecią klęskę
Wygrywającej drużyny się nie zmienia. Najwyraźniej w PO panuje zasada, że przegrywających również nie należy tykać (gdyby D.Tusk chciał rozliczyć winnych porażki 2005 musiałby zacząć od…). Dlatego nową odsłonę medialnej aktywności Platformy przygotowują dokładnie ci sami ludzie, którzy pogrzebali ją już 2 lata temu. Brak pomysłu, miałkość oraz… wykorzystanie odpadków niewykorzystanych podczas poprzedniej kampanii – chociażby towarzyszące emisji reklamówki plakaty, którymi Platforma wykleiła przystanki autobusowe oraz billboardy. Dokładnie ten sam obrazek, który utkwił Polakom w pamięci jako symbol wielkiej klapy kampanii Tuska dziś ma być symbolem odrodzenia Platformy… Cóż, może nie słuchałem wykładów z marketingu tak uważnie jak spece PO ale wydawało mi się, że jeśli przy pierwszym podejściu kampania reklamowa jakiegoś produktu poniosła kompromitującą klęskę to przy następnym powinniśmy zrobić wszystko by uniknąć wywoływania skojarzenia z tym, o czym wolelibyśmy zapomnieć. Jak rozumiem wymiana modela reklamującego Platformę z jakichś niezrozumiałych powodów nie wchodziła w grę…, zmienić tło, wyrzucić charakterystyczną wstęgę u dołu obrazka, zmienić krój czcionki. Albo prościej – po prostu zmusić słynącego z lenistwa lidera PO by zgodził się na nową sesję fotograficzną (prawda jest taka, że obecny plakat jest tym zeszłorocznym z wymazanym "Prezydentem Tuskiem", który raczej się zdezaktualizował, i wklejonym "Razem"). Nie wiem jak inni ale ja nie bardzo wierzę, że człowiek, któremu nie chce się wziąć udziału w przygotowaniu nowego materiału wyborczego będzie miał ochotę cokolwiek zmieniać w moim kraju. Chyba, ze bedzie zawyzal liczbe trupow tak jak to robi w najnowszym spocie..., ale to juz inna, etyczno-moralna sprawa.