tujcia
/ 151.92.176.* / 2009-05-20 13:46
A to ciekawe, bo moim zdaniem zaczęło się od BOR-owskiej ochrony (ciekawe kto płacił) dla nie zajmującego ŻADNEGO stanowiska w rządzie Jarosława K, któremu groziło "wielkie niebezpieczeństwo" (ze strony ludu, który go wybrał i pół roku później przejrzał na oczy) bo jest łudząco do brata twinsa prezydencika podobny...
Czy krzyczeliście że to nadużycie panowie PIS-o-hipokryci wtedy?
Nie...wy macie teraz raj na ziemi, możecie czepiać się wszystkiego, nawet tego czego nie ma...
Bravo.